Magda Gessler i Piotr Adamczyk byli parą. Już wiadomo, dlaczego im nie wyszło. Gwiazda opisała rozstanie w swojej książce

Magda Gessler to ikona kulinariów i polskiego show-biznesu. Gwiazda od ponad dekady prowadzi program Kuchenne rewolucje, gdzie pomaga innym restauratorom podnieść się z upadku. Służy im dobrą radą w sprawach kulinarnych, ale także organizacyjnych. Sama bowiem jest właścicielką kilku doskonale prosperujących biznesów, które nawet podczas pandemii nie zetknęły się z kryzysem. Poza pracą ma ona także bardzo udane życie prywatne. W zeszłym roku po raz pierwszy została babcią. Jej córka Lara urodziła maleńką Nenę, która stała się oczkiem w głowie całej rodziny.

Magda Gessler i Piotr Adamczyk

Krystyna Miśkiewicz

16 czerwca 2021, 10:20

Magda w czasie pandemii nie tylko intensywnie pracowała nad tym, aby jej biznesy przetrwały ogólnoświatowy kryzys, ale miała też czas na napisanie autobiografii. Historia jej życia bowiem, to gotowy scenariusz na film. Od najmłodszych lat ze względu na pracę rodziców dużo podróżowała i często się przeprowadzała. Ma za sobą też kilka związków z mężczyznami, które postanowiła opisać w książce, która właśnie ujrzała światło dzienne.

Magda Gessler opisała w biografii płomienny romans

Magda, czyli autobiografia znanej restauratorki, trafiła dzisiaj do księgarni. Nad audiobookiem pracuje razem z nią Anna Mucha. Książka, którą zapowiadała już od jakiegoś czasu, jest pełna sekretów z jej życia prywatnego. Jak się okazuje, gwiazda postanowiła opisać jeden ze swoich płomiennych romansów. Chociaż nie pada tutaj konkretne nazwisko, to trudno nie domyślać się, że może opowiadać o relacji z Piotrem Adamczykiem. Wiele lat temu bowiem kolorowa prasa aż huczała o tym, że mają się ku sobie. Magda postanowiła dokładnie opisać, jak wyglądał jej związek z "Aktorem" - jak nazywa go w książce.

Oboje znajdowaliśmy się akurat w takim momencie życia, że bardzo potrzebowaliśmy miłości. Nasz romans wywołał sensację, a dobrym miernikiem jej skali było niewyobrażalne zainteresowanie mediów. (...) Na szczęście dzięki gaży za ów nowy, niezwykle kasowy film mógł pozwolić sobie na kupno małego mieszkania niedaleko Starego Miasta. Mieliśmy stamtąd kilometr do Fukiera, mieszkania Aktora i teatru, w którym wtedy grał. Zapewniało nam to względną dyskrecję i kosztowało mniej czasu, stresu i zdrowia .(...) Chyba się nie spodziewał, że przyjdzie mu zmierzyć się z kobietą tak pełną energii, która nigdy nie zastanawiała się dwa razy, jeśli przyszedł jej do głowy jakiś pomysł. A naprawdę potrafiłam go zaskoczyć - można przeczytać w książce.

Płomienny romans zakończył się, gdy na horyzoncie pojawił się kolejny adorator, z którym gwiazda wcześniej się spotykała. Postanowił jeszcze raz zawalczyć o jej względy. W powieści o swoim życiu nazywa go "Kelnerem".

Urokliwa sielanka z Aktorem zakończyła się równie niespodziewanie i filmowo, jak się zaczęła. Los chciał, że któregoś wieczora natknęliśmy się na Kelnera w dyskotece Organza, a moje koguciki – przepraszam: dwóch rycerzy aspirujących do zdobycia mojego serca – postanowiły rozstrzygnąć spór między sobą i kwestię pierwszeństwa w spektakularny i definitywny sposób – pojedynkiem na pięści. Ostatecznie zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Kelner, a dla Aktora porażka była chyba tak nieznośna, że tego wieczora ostatecznie zakończyliśmy wszelkie relacje intymne, a nawet znajomość. Nagrodą dla Kelnera był tygodniowy urlop u mego boku w Brazylii - wspomina Gessler w swojej książce.

Trzeba przyznać, że swego czasu romans Magdy Gessler i Piotra Adamczyka długo utrzymywał się na okładkach tabloidów. Jednak dopiero teraz gwiazda ujawniła, jak wyglądała ich burzliwa relacja. Od kilkunastu lat restauratorka wiedzie spokojne życie u boku ukochanego Waldemara Kozerawskiego.