Madonna i Lady Gaga ofiarami hakerów. Jeśli nie zapłacą 21 mln dolarów na jaw wyjdzie wiele tajemnic
Madonna, Lady Gaga, a także między innymi Elton John, są wśród ofiar hakerów, którzy zaatakowali bazy danych kancelarii prawniczej zajmującej się sprawami wielu gwiazd. Cyberprzestępcy grożą ujawnienie setek gigabajtów danych, jeśli nie otrzymają okupu. Co się wydarzyło?
15.05.2020 | aktual.: 15.05.2020 23:05
Madonna i Lady Gaga ofiarami hakerów
Madonna i Lady Gaga, a także wiele innych gwiazd, w tym Elton John, są reprezentowani przez tę samą prestiżową nowojorską kancelarię prawniczą, która stała się ofiarą cyberataku. Grupa hakerów żąda od niej 21 milionów dolarów w zamian za nieujawnianie skradzionych danych.
Podobno chodzi o jedną z dwóch grup hakerskich, albo REvil albo Sodinokibi, która ukradła z komputerów firmy Grubman Shire Meiselas & Sacks 756 GB danych klientów kancelarii, w tym osobistą korespondencję, numery telefonów i adresy e-mail.
Jak donosi Variety, złodzieje już próbowali udostępnić 1 GB wykradzionych danych, ale ich konto zostało szybko zablokowane i udaremniono ich zamiary. Wypuszczono też do sieci screenshota kontaktów Madonny, co miało uwiarygodnić, że hakerzy posiadają skradzione dane.
Możemy potwierdzić, że staliśmy się ofiarą cyberataku. Powiadomiliśmy już o tym naszych klientów i personel. Zatrudniliśmy też najlepszych na świecie ekspertów, którzy specjalizują się w tego typu sprawach i pracujemy bez przerwy by rozwiązać ten problem - mówi przedstawiciel Grubman Shire Meiselas & Sacks.
Czy firmie prawniczej uda się zapobiec wyciekowi danych? Tego najprawdopodobniej dowiemy się już wkrótce. Pewnie jest jednak to, że pierwszy raz hakerzy żądają okupu nie od gwiazdy, a od firmy prawniczej, która ją reprezentuje.
