Łukasz Golec jest nie do zniesienia? Jego żona ucieka się do modlitwy
Razem ze swoim bratem bliźniakiem od lat tworzy jeden najbardziej rozpoznawalnych duetów muzycznych na polskiej scenie. Łukasz Golec z Golec uOrkiestra od 23 lat związany jest węzłem małżeńskim ze swoją żoną Edytą Golec. Para mieszka w imponującym domu w Beskidzie Żywieckim. Jak się jednak okazuje, w ich związku nie zawsze jest różowo. O wszystkim wygadała się partnerka muzyka...
Plotki jednak są prawdziwe?
Nie gasną spekulacje na temat tego, co faktycznie dzieje się w małżeństwie Golców. Po tym, gdy sąsiedzi pary zaczęli skarżyć się na domniemane konflikty, plotki rozeszły się szybko. Żadna z nich nie została jednak jednoznacznie potwierdzona.
Niedawno Łukasz i Edyta Golcowie udzielili wspólnego wywiadu dla Teletygodnia. Tam też z ust muzyka padła ważna rada, która według niego jest przepisem na udany związek.
Podstawa to mocne, trwałe i osadzone uczucie miłości, zaufanie, troski o siebie nawzajem - przekazał.
Edyta Golec musi się modlić, by wytrzymać
Ciekawego komentarza udzieliła jednak żona połowy duetu uOrkiestra. Szczerze przyznała, że ze względu na góralski temperament swojego męża nie wytrzymałaby z nim, gdyby nie uciekała się do modlitwy.
Kiedy przychodzą słabsze momenty, wszystko zawierzam Opatrzności. Bez tej pomocy, kto mógłby wytrzymać z takim góralskim charakterkiem - wyznała.
Spodziewalibyście się?
