Lexy Chaplin mówi wprost o Mariannie Schreiber. "Nie lubię jej"

Podczas ostatniego "Wielkiego Meczu", który odbył się w Łodzi, rozmawialiśmy z Lexy Chaplin. Youtuberka i freak fighterka opowiedziała m.in. o stosunkach z Marianną Schreiber i Jakubem Rzeźniczakiem.

Lexy Monika Shanté Chaplin to polska modelka o amerykańskich korzeniach, a także influencerka, piosenkarka i freak fighterka. Na ostatnim wydarzeniu "Wielki Mecz", organizowanym w łódzkiej Atlas Arenie rozmawiała z naszą reporterką, Karoliną Motylewską.

Zapytaliśmy Lexy, jak długo przygotowywała się do rozgrywki i jakie są jej odczucia związane z "Wielkim Meczem".

Ja się mało przygotowywałam. Nie wiedziałam, że to jest tak duże wydarzenie. Gdy mnie tu zaprosili, myślałam, że to mały mecz, a tutaj Atlas Arena, sold out, tyle znanych ludzi, cała pełna arena i przede wszystkim - szczytny cel. Więc ja się bardzo cieszę.

Jako że Lexy jest m.in. freak fighterką, zapytaliśmy ją o to, jaki ma stosunek do kolegów "po fachu" - Marianny Schreiber i Jakuba Rzeźniczaka. Czy utrzymuje z nimi kontakt?

We freakach sprzedają się kontrowersyjne osoby, a on [Jakub Rzeźniczak - przyp. red.] z tego co wiem, to miał jakąś kontrowersję, pewnie też trochę negocjował stawkę. Aczkolwiek my nie rozmawiamy prywatnie. A z Marianną Schreiber to już tym bardziej nie rozmawiam. My się nie lubimy. Nie lubię jej za to, jaką jest osobą.

Czytaj też: Była kochanka demaskuje Krzysztofa Rutkowskiego. Ma jeszcze więcej dzieci?