To nie był przypadek. Kurzajewski poleciał do USA z misją. Z Cichopek pokazali swoje "mundurki"

Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek otrzymali wspólnie Telekamerę dla najlepszych prowadzących program. Widzowie tak uwielbiają oglądać ich razem, że otrzymali wspólną misję także w USA.

Dziennikarz bez wahania wsiadł w samolot i poleciał za ocean, gdzie Kasia zadała szyku w czarnej sukni, podczas koncertu kolęd w Chicago. Para pochwaliła się wspólnym i zdjęciami w punktach widokowych i z pewnością chętnie spędziła wspólnie czas po krótkim, choć przymusowym rozstaniu ze względu na pracę.

Okazuje się jednak, że Maciej Kurzajewski nie do końca popędził do Stanów Zjednoczonych, umierając z tęsknoty. Miało to również coś wspólnego z jego pracą. Dziś także Kasia odkryła karty i dowiedzieliśmy się, co prezenter robił w Chicago i Nowym Jorku.

Aktorka zaprezentowała swoim fanom nową kreację. To właśnie w niej wystąpi podczas drugiego koncertu kolęd dla Polonii. Granatowe, welurowe spodnie o szerokich nogawkach, które w pasie zdobi kokarda i biała koszula z cekinami. To właśnie założy na siebie Kasia wieczorem, gdy spotka się z publicznością. Zaraz obok niej pojawił się Maciej Kurzajewski w eleganckim garniturze i pod krawatem, w śnieżnobiałej koszuli. Trzeba przyznać, że para wygląda olśniewająco w swoich "mundurkach" do pracy.

Okazuje się bowiem, że Maciej także poprowadzi koncert kolęd, razem ze swoją ukochaną. Sekret wydał się dzięki Kasi, która zaprezentowała treść ich wspólnych wystąpień dla Polonii.

Jak Wam się podobają stroje Kasi i Maćka?