Barbara Kurdej-Szatan ściągnęła męża do "TTBZ". Wreszcie wygra odcinek? Mówi wprost, jaki ma plan

Barbara Kurdej-Szatan z kopyta weszła do show-biznesu. Przez pewien czas była kojarzona jako "blondynka z Playa", ponieważ od 2013 roku kręciła reklamy dla tej sieci komórkowej. Szybko jednak odcięła tę łatkę. Ma na koncie wiele ról filmowych oraz była prowadzącą wielu programów rozrywkowych m.in.: The Voice of Poland czy Dance Dance Dance. Mimo napiętego grafiku gwiazda znalazła czas na założenie rodziny. Od dekady jest żoną Rafała Szatana, któremu urodziła dwójkę dzieci.

Barbara Kurdej-Szatan o TTBZ

Paulina Pucuła

29 października 2021, 10:17

Twoja twarz brzmi znajomo 15. Barbara zaprosiła Rafała Szatana

Kariera Basi nie zwalnia. 36-latka jest uczestniczką 15. edycji programu Twoja twarz brzmi znajomo. Aktorka miała ostatnio bardzo intensywny czas. Przez trzy miesiące uczyła się choreografii, poddawała się charakteryzacji oraz występowała. Efekty jej pracy można podziwiać co piątek po godzinie 20:00 w Polsacie.

Barbara w rozmowie z naszą reporterką wyznała, jakie emocje towarzyszyły jej w programie:

Było mi tu bardzo dobrze. Cieszę się, że mogłam się powyżywać wokalnie, aktorsko, tanecznie. Mogłam co tydzień wcielać się w inną postać, inną rolę i co tydzień mieć premierę. To był bardzo intensywny czas, bardzo intensywne trzy miesiące. Myślę, że będę tęskniła za tymi emocjami, za tymi ludźmi, za rozwojem. Było super.

Rafał Szatan trzy lata temu również brał udział w programie. Udało mu się zająć drugie miejsce. Basia do jednego z odcinków zaprosiła swojego męża. Liczy na wygraną?

Nie jest dla mnie najważniejsze czy wygram odcinek, czy nie wygram. Zależałoby mi na wygranej głównie dlatego, żeby przeznaczyć pieniądze na akcję charytatywną. To jest cel każdego odcinka. Rafała zaprosiłam dlatego, że wylosowałam zaproś przyjaciela. A Rafał, jako że jest moim mężem, jest moim przyjacielem. Jest osobą, z którą bardzo dobrze czuję się na scenie. Poznaliśmy się zresztą w pracy, i chciałam, aby na nowo poczuł przygodę w której tutaj był, w której się odnajdywał. I cieszę się, że mogliśmy razem zaśpiewać.

Jesteście fanami talentu Basi?