Kuba Badach PRZEPROSIŁ Michała Szpaka w "The Voice". Ten chwilę później mu dogryzł

Nowy sezon "The Voice of Poland" wywołuje sporo emocji ze względu na relacje między Michałem Szpakiem a Kubą Badachem. Panowie lubią sobie dopiec, co żwawo podłapują fani programu. Ostatnio jednak los się odwrócił.

Jakiś czas temu na antenie TVP2 zadebiutował nowy sezon "The Voice of Poland". W nim w roli jurora zadebiutował Kuba Badach, który momentalnie wręcz został wciągnięty w utarczki słowne z Michałem Szpakiem. Młodszy z wokalistów dogryzał mu już ze względu na wiek, czy też długość jego wypowiedzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagle w kolejnym odcinku "The Voice of Poland" dość szybko Kuba Badach postanowił (nieco ironicznie) przeprosić Michała Szpaka. Wszystko przez to, że panowie wraz z Lanberry postanowili się odwrócić po wykonie Natalii Smaś. Po dość długich negocjacjach, 16-latka postanowiła dołączyć do drużyny Kuby.

Właśnie po tym Badach zwrócił się do swojego kolegi i zaczął go przepraszać, zagajając: "Ja Cię przepraszam Misiu". Szpak szybko powiedział, że nie ma takiej potrzeby i jakoś się odegra. Szybko w słowo weszła też Lanberry, która zapytała Badacha: "A mnie nie przeprosisz?".

Kuba wyjaśnił szybko, że nawiązywał do publiczności, która podpowiadała Natalii, by dziewczyna poszła do drużyny Michała Szpaka. Ta jednak pozostała przy swoim zdaniu i poszła do Kuby.

Chwilę później w programie widzieliśmy winietki, w których jurorzy wypowiadali się na temat swoich kolegów i koleżanki po fachu. Podczas ocen wyborów Badacha, Michał Szpak powiedział, że sukces dostania się do drużyny Kuby jest prosty:

Dostaniesz się do jego drużyny, jeśli usłyszy, że skończyłeś szkołę jazzową - krótko podsumował Szpak.