Euro 2020. Włochy czy Anglia? Wielki finał w cieniu skandalu. Drugi taki mecz w historii mistrzostw
Finał Euro 2020. W ostatnim starciu turnieju stanęły przeciw sobie dwie legendarne drużyny, Włosi starli się z gospodarzami turnieju, Anglikami.
Piłkarze Trzech Lwów w trakcie całych mistrzostw stracili tylko jedną bramkę – w półfinale z Danią. Gol strzelony przez Mikkela Damsgaarda był trafieniem z rzutu wolnego. Z gry gracze Southgate'a nie stracili punktów.
Tego samego nie mogą powiedzieć o sobie Włosi, po stałych fragmentach trafiali im między innymi Austriacy i Belgowie. Piłkarze Manciniego nie odczuli jednak tych strat – łącznie strzelili aż dwanaście goli.
Anglicy bramkarzy rywali pokonywali dziesięciokrotnie. Najwięcej bramek zdobyli w ćwierćfinale z Ukrainą, bo aż cztery. W niedzielnym finale to Włosi mieli być stroną dominującą. Jak skończyła się rozgrywka?
Euro 2020: Włochy-Anglia. Kto wygrał Mistrzostwa Europy?
W niedzielny wieczór w stolicy Wielkiej Brytanii rozstrzygnęły się losy tytułu mistrzowskiego. Na stadionie Wembley piłkarze Roberto Manciniego zagrali z gospodarzami – graczami Garetha Southgate'a o zwycięstwo w Euro 2020.
Wszystko odbyło się w cieniu skandalu. Finałowy mecz Euro 2020 wywoływał sporo emocji w całej Europie. Od niedzielnego poranka tłumy fanów w Londynie nie mogły doczekać się początku spotkania. Na ulicach trwało świętowanie. Nie wszyscy kibice potrafili się jednak zachować przyzwoicie i do mediów społecznościowych przedostał się filmik, na którym widać, jak grupa angielskich kibiców próbuje najpierw podpalić, a następnie depcze włoską flagę. Pietro Balzano Prota, dziennikarz włoski, bez ogródek określił zachowanie kibiców z Anglii jako haniebne.
Pisaliśmy także o zamieszkach na Wembley tuż przed finałem, kiedy to grupa fanów chciała się dostać na stadion bez biletów. Mimo to obejrzeliśmy piękny mecz, który w regulaminowym czasie zakończył się wynikiem 1-1. Ostatecznie zdecydowały rzuty karne. Mistrzem Europy zostali Włosi, wygrywając 3-2.
To dopiero drugi mecz w historii, kiedy to jedenastki rozstrzygnęły o mistrzostwie. Pierwszy raz karne zdecydowały o tym, kto wygra w 1976 roku, kiedy stanęły naprzeciw siebie reprezentacje Czechosłowacji i RFN. Wygrali wówczas nasi południowi sąsiedzi.
