Księżna Kate wyciągnęła z szafy starą kreację i wyglądała jeszcze lepiej niż kilka lat temu! To zasługa świetnych dodatków

Hospicjum, w którym pojawiła się księżna Cambridge, prowadzone jest przez jedną z organizacji charytatywnych, którą wspierają członkowie rodziny królewskiej. Budowa nowego centrum dla ciężko chorych dzieci była ogromną inwestycją – kosztowała aż 13 milionów dolarów.

Podczas uroczystości księżna Kate rozmawiała z dziećmi uczęszczającymi do Poringland Primary School, Framingham Earl High School, a także do Hobart High School. Wszyscy uczniowie zaangażowali się w zbiórkę datków na szczytny cel.

Kate bardzo kocha dzieci i ma do nich dobre podejście, o czym mogliśmy przekonać się i tym razem. Gdy w czasie uroczystości jednemu z uczniów było zimno, księżna Cambridge podeszła i potarła ramię chłopca w celu rozgrzania. Nastolatek był bardzo zadowolony z życzliwej reakcji damy dworu i dumnie opowiadał o całym zdarzeniu kolegom.

Na uroczyste otwarcie hospicjum Kate zdecydowała się na stylizację projektu Oscara de la Renty z 2015 roku. Dobrała do niej czarne rajstopy, połyskujące puzderko Aspinal of London, szpilki Gianvito Rossi na stabilnym obcasie oraz okrągłe, złote kolczyki greckiej projektantki Catherine Zoraida.

W 2017 roku, gdy księżna Kate po raz pierwszy pokazała się w "słodkiej" stylizacji, zdecydowała się na podobne, czarne akcesoria. Wówczas jednak zrezygnowała ze złotych akcentów. Uwagę przykuwa również zmieniona fryzura Middleton. Obecnie jej włosy są jaśniejsze o kilka tonów, co zdecydowanie działa korzystnie na odbiór całości.

Księżna wyglądała bardzo elegancko i szykownie, zaryzykujemy nawet, że lepiej niż kilka lat temu, gdy mogliśmy podziwiać ją w tej samej kreacji. Do twarzy jej w intensywnym odcieniu różu.