Księżna Kate pokazała się publicznie pierwszy raz od zakończenia chemioterapii. Postawiła na jesienny strój

Do przełomu doszło na początku września, kiedy za pośrednictwem mediów społecznościowych Kate pokazała wzruszające wideo z udziałem jej całej rodzinki. Tam poinformowała, że chociaż nie jest jeszcze w pełni zdrowia, to zakończyła już chemioterapię i ma na tyle dużo sił, by powoli wrócić do pracy.

Teraz Księżna Walii, w towarzystwie swojego męża księcia Williama, Króla Karola i Królowej Kamilii, pojawiła się w Balmoral na niedzielnej mszy. Kate miała na sobie ciemnobrązowy kapelusz Hicks & Brown Suffolk (109 funtów), ciemny golf, złote kolczyki od Cassandry Goad (2780 funtów) oraz brązową wełnianą marynarkę Blazé Milano (1282 funty). Kapelusz księżnej ozdobiony był piórami, brązowymi akcentami i skórzanym paskiem.

To jej pierwsze publiczne pojawienie się od ogłoszenia zakończenia chemioterapii na początku tego miesiąca.

Fani rodziny królewskiej chwalili jesienny wybór stroju księżnej na mediach społecznościowych.

Spekuluje się, że przyszła królowa pojawi się publicznie ponownie niedługo. Księżna planuje udział w uroczystości Dnia Pamięci w listopadzie, stopniowo wracając do swoich obowiązków królewskich po zdrowotnych przejściach.

Brytyjski "Express" donosi również, że książę William i księżna Kate planują rozwijać swoją działalność charytatywną w Stanach Zjednoczonych. Para złożyła podobno niezbędne dokumenty w amerykańskim Biurze Patentów i Znaków Towarowych, aby zarejestrować markę Royal Foundation.

Pierwsze takie próby założenia fundacji skoncentrowanej na kampaniach i zbieraniu funduszy na inicjatywy związane ze zdrowiem psychicznym, zostały podjęte jeszcze w zeszłym roku. Zostały jednak wstrzymane ze względu na stan zdrowia Kate. Pomysł jednak nie upadł, a poprawa sytuacji zdrowotnej księżnej sprawiła, że para ma ponownie spróbować sił w USA.