Księżna Kate na chrzest ubrała się w kreację sprzed 5 lat. Zachwytom nie ma końca!

Tak było też w czwartek, kiedy książę William i księżna Kate przybyli na ceremonię nadania nowego imienia brytyjskiemu statkowi badawczemu w Birkenhead, w północno-zachodniej Anglii. Małżonkowie nie tylko pozowali do zdjęć, ale także rozmawiali z pozostałymi uczestnikami wydarzenia. W tym m.in. z zespołem inżynierów oraz młodymi praktykantami, którzy byli zaangażowani w budowę statku, a także naukowcami, którzy zademonstrowali im najnowocześniejszy sprzęt używany do prowadzenia badań.

Nie tylko zachowanie, ale także ubiór małżonków przyciągał uwagę. Księżna z tej okazji ubrała się w przylegający do ciała, błękitny płaszcz Alexandra McQueena, o długości za kolano. Miał on pasek w talii, dzięki czemu podkreślał szczupłą sylwetkę żony Williama.

Kate dobrała do niego małą, czarną kopertówkę, a także kolorystycznie dopasowane obcasy, które podkreślały jej długie, chude nogi. Zdecydowała się także na rozpuszczone włosy, a także delikatny makijaż, w którym prezentowała się przepięknie.

Dodajmy, że to nie pierwszy raz, kiedy Kate pojawiła się we wspomnianym płaszczu. Po raz pierwszy założyła go w 2014 roku podczas wizyty w Nowej Zelandii. Kolejny raz ubrała się w niego dwa miesiące później, podczas obchodów 70. rocznicy lądowania w Normandii. Od tego momentu regularnie zarzuca go na siebie, udowadniając, że niektóre kreacje można nosić wielokrotnie.