Książę Harry przerywa milczenie po śmierci Elżbiety II. Jego słowa o babci cytują media na całym świecie

Elżbieta II zmarła 8 września w wieku 96 lat. Królem został Karol III. Nowy władca już wygłosił swoje pierwsze orędzie do narodu. Pogrążeni w żałobie Brytyjczycy pod zamkiem Windsor oddają hołd monarchini. W końcu milczenie przerwał także Harry.

Podczas gdy świat opłakuje utratę królowej Elżbiety II, rodzina zmarłego monarchy dzieli się własnymi szczerymi hołdami. Pięknie o matce mówił już Karol II. Także William zdecydował się na oświadczenie w social mediach. Teraz książę Harry publicznie zareagował na odejście swojej babci, kiedy wraz z żoną Meghan Markle, witał tłum żałobników pod Windsorem.

41-letnia Meghan stała przy mężu i ciepło witała publiczność, ściskała dłonie i okazywała wdzięczność za wsparcie dla rodziny królewskiej, choć nie obeszło się bez nieprzyjemności. Jedna z kobiet ostentacyjnie zignorowała Amerykankę.

Książę Harry zaledwie na kilka dni przed śmiercią swojej babci przybył do Europy. Gdy Pałac wydał komunikat o jej złym stanie zdrowia przebywał akurat w Niemczech, ale natychmiast wsiadł w samolot i udał się do Szkocji. Niestety nie zdążył pożegnać się z babcią. Jak podaje informator magazynu US Weekly, był to wielki cios dla wnuka królowej i książę nie może się z tym pogodzić.

Platynowy Jubileusz królowej odbywał się na początku czerwca. Właśnie wtedy monarchini uczciła 70-lecie swojego panowania w otoczeniu najbliższych. Dodajmy, że książę Harry nie zdążył się też pożegnać się ze swoim dziadkiem księciem Filipem, który zmarł w 2021 roku.