Harry w pierwszym przemówieniu po przylocie do UK wspomniał o Dianie i Meghan. Nawiązał też do Williama. Te słowa mogą być przełomem

W piątek najmłodszy syn Karola przyleciał do Wielkiej Brytanii. Na początku lipca weźmie udział w uroczystościach zorganizowanych z okazji 60. urodzin jego mamy, księżnej Diany. Razem z bratem, Williamem, a także innymi uczestnikami, pojawi się na odsłonięciu pomnika Królowej Ludzkich Serc.

Książę Harry prosto z lotniska pojechał do swojej posiadłości Frogmore Cottage. Zgodnie z przepisami, które obowiązują w Wielkiej Brytanii, pięć pierwszych dni powinien spędzić w samoizolacji. Dopiero po upływie tego czasu może wykonać test na COVID-19. Jeśli okaże się on negatywny, zostanie zwolniony z dalszej kwarantanny.

Mąż Meghan Markle jednak nie próżnuje. Niedawno wygłosił przemówienie na rozdaniu nagród Diana Awards, które trafiają do młodych ludzi pracujących nad ulepszeniem życia innych. Ze względu na pandemię koronawirusa, wydarzenie odbywało się online. W pierwszej kolejności zwrócił się do laureatów, podkreślając, że jego mama byłaby z nich dumna:

Potem odniósł do urodzin księżnej Diany, które odbędą się 1 lipca. Niespodziewanie nawiązał do swojego brata, Williama. Powiedział, że razem wezmą udział w uroczystościach. Te słowa mogą być przełomem i doprowadzić do pogodzenia braci:

Wspomniał też o swojej żonie Meghan Markle. Podkreślił, że razem z nią wierzą, że świat jest gotowy na dobrą zmianę:

Chociaż sporo osób miało nadzieje, że Meghan Markle pierwszy raz po porodzie pojawi się publicznie, nie przyjęła zaproszenia rodziny królewskiej. Wszystko przez fakt, że niedawno urodziła drugie dziecko. Na razie nie zamierza podróżować samolotem.