Książę Harry wylatuje ze Stanów Zjednoczonych?! Meghan będzie musiała zostać sama z dziećmi

Książę Harry miał dość życia w rodzinie królewskiej i w Anglii. Ciągłe bycie na świeczniku, paparazzi, którzy śledzą każdy jego krok, wszystko to sprawiało, że Harry poczuł, że nie chce tak więcej żyć. Postanowił przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych wraz ze swoją żoną Meghan Markle. Jednak jak donoszą zagraniczne media i tam nie jest im kolorowo. Para podobno przeżywa kryzys małżeński, a ostatnie doniesienia à propos zniknięcia podcastu Meghan nie ułatwia im tego, gdyż stracili przez to wielomilionowy kontrakt.

Książę Harry znalazł idealny moment, aby chociaż na chwilę uciec od wszystkich otaczających go kłopotów, w tym wiecznych kłótni i sprzeczek z Meghan Markle. Rudowłosy książę postanowił wylecieć do... Afryki. Oficjalnym powodem wyjazdu Harry'ego ma być nakręcenie tam filmu dokumentalnego i podążanie śladami jego matki, księżnej Diany, której kontynent afrykański również był bliski sercu.

Okryty złą sławą książę na pewno przez ten czas będzie mógł przemyśleć wiele spraw, w tym dalsze relacje ze swoją żoną Meghan.

"Ukochana" żona księcia podczas jego wyjazdu będzie musiała sama opiekować się dziećmi. Jednak to nie przeszkodzi jej w wykonywaniu swoich własnych planów. Podobno Markle ma wydać poradnik na temat zdrowego odżywiania się i szeroko pojętego stylu życia, w którym ma także zawrzeć wątki feministyczne. Mamy nadzieję, że okaże się on większym sukcesem niż jej podcast na Spotify.