Pochłonięty Eurowizją Krystian Ochman o studiach: "Wracam do profesora i kombinuję". Tak chce zaliczyć semestr

Krystian Ochman ma swoje 5 minut. Wszystko za sprawą Eurowizji, na której wróżone jest mu wysokie miejsce. W rankingach bukmacherów Polska plasuje się w ścisłej piątce. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami analityków, utwór River osiągnie najlepszy wynik dla naszego kraju od czasów Edyty Górniak, która 28 lat temu w Dublinie była druga.

W związku z udziałem w konkursie Krystian poświęca każdą chwilę na przygotowania do jak najlepszego występu. Ćwiczy wokal, szlifuje pracę z kamerami i promuje swoją propozycję za granicą. Odwiedził już cztery kraje – Izrael, Wielką Brytanię, Holandię i Hiszpanię, z których wrócił ze świetnymi recenzjami. Jak przełożą się one na ostateczny rezultat? O tym przekonamy się w drugim tygodniu maja, kiedy odbędzie się Eurowizja.

Przypomnijmy, że Polska startuje w drugim półfinale, w którym będzie walczyć o awans do finału, gdzie zagwarantowany udział ma 25 państw.

Ochman w roku 2017 rozpoczął studia na Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach na wydziale wokalnym, w klasie prof. zw. dr hab. Jana Ballarina. 23-latek opowiedział nam, co z jego najbliższymi egzaminami, do których nie może spokojnie przygotowywać się ze względu na zajętości związane z Eurowizją.

W rozmowie z reporterką Jastrząb Post otwarcie przyznał, że nie chce żadnej taryfy ulgowej, bo ma świadomość, ile materiału musi nadrobić:

Krystian ze względu na Eurowizję zdecydował się na indywidualny tok nauczania:

Jesteście fanami Krystiana?