Krystian Ferretti ostro przypakował i poprawił sobie co nieco. A jak wyglądał przed metamorfozą? Mamy stare zdjęcia zwycięzcy "Hotelu Paradise"

Krystian Ferretti jako pierwszy wszedł do programu Hotel Paradise. Przystojny Włoch nie raz namieszał w show, co doprowadziło go do samego finału. On i Basia Pędlowska zostali zwycięzcami, jednak nie zgarnęli maksymalnej kwoty, 100 tysięcy złotych, do podziału. Krystian w ostatniej chwili zdecydował, że rzuci kulą. Było to podyktowane tym, że w jego mniemaniu również Bibi i Simon są zwycięzcami, dlatego też postanowili podzielić się wygraną po równo.

Na widok przystojnego Włocha nie jednej fance formatu szybciej zabiło serce. Krystian jednak nie zawsze tak wyglądał. Zobacz, jak zmienił się w ciągu kilku ostatnich lat.

Ferretti ma 27 lat i pochodzi z Włoch, jednak szukając nowych doświadczeń, zawędrował aż do Warszawy. Tutaj pracuje jako organizator spotkań dla polityków i urzędników państwowych oraz obraca nieruchomościami.

Krystian od początku mówił o tym, że ma wybuchowy temperament, co może mieć ścisły związek z jego korzeniami. Od początku był nastawiony na to, że wygra i jak widać, udało mu się to.

27-latek od dawna jest aktywny w social mediach. Jego profil na Instagramie jest niczym pamiętnik, ponieważ można tam znaleźć archiwalne fotografie jeszcze z 2014 roku i wcześniejsze. Wówczas Krystian nie przypominał chłopaka, którego przez ostatnie tygodnie oglądaliśmy na ekranach telewizorów.

Ferretti był uroczym chłopcem z burzą ciemnych włosów, które podkreślały kolor jego oczu.

Zwycięzca 3. edycji Hotelu Paradise wyrósł na niezwykle przystojnego, szczupłego nastolatka, który już wtedy chętnie pozował przed aparatem, a w wolnych chwilach chwytał za telefon i robił sobie selfie.

Z biegiem czasu zaczął jeszcze bardziej dbać o wygląd zewnętrzny. W pocie czoła trenował na siłowni, aby mieć jak najlepszą prezencję. Ćwiczenia w krótkim czasie przyniosły pierwsze efekty.

Treningi siłowe w końcu stały się pasją na całe życie. Krystian nadal pracuje nad tym, aby wyglądać jak najlepiej. W ostatnim czasie pochwalił się na swoim profilu na Instagramie, że poddał się zabiegowi wolumetrii twarzy, a jej efektami podzielił się na Instastory.

Patrząc na fotografie sprzed lat, aż trudno uwierzyć, że to ten sam mężczyzna. Obecnie Ferretti może pochwalić się świetną sylwetką, a jego cechą charakterystyczną stała się ciemna broda, fryzura na samuraja oraz kolczyk w uchu.

W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć Krystiana. Spodziewaliście się, że przeszedł aż tak dużą metamorfozę?