Media obiegła fala fatalnych wieści o stanie Elżbiety. Wygląd jej dłoni wystraszył nawet największych optymistów, a lekarze musieli podjąć stanowcze działania
Królowa Elżbieta II wstąpiła na tron po śmierci ojca, Jerzego VI. Koronacja monarchini miała miejsce 6 lutego 1952 roku. W tym roku, w czerwcu, przez kilka dni Brytyjczycy obchodzili Platynowy Jubileusz jej panowanie. W czasie święta dziennikarze i poddani zauważyli, że jej stan zdrowia jest daleki od ideału i ma ona poważne problemy z poruszaniem.
Królowa Elżbieta II – jej stan zdrowia znów się pogorszył
W tym kontekście coraz więcej mówi się o tym, że być może królowa powinna ustąpić ze stanowiska i oddać władzę swojemu synowi, księciu Karolowi.
Najnowsze doniesienia ze Zjednoczonego Królestwa jeszcze bardziej sprowokują media do wysuwania tego typu plotek. Niestety stan zdrowia 96-latki jest coraz gorszy.
Królowa Elżbieta II – jej stan zdrowia znów się pogorszył
Wczoraj, w środę 7 września, władczyni miała spotkać się z Tajną Radą (gremium doradczym królowej składającym się z arystokratów i polityków – red.), jednak w ostatniej chwili wydarzenie odwołano ze względu na jej zły stan zdrowia.
Niestety nie sprecyzowano, co dokładnie się stało – czy znów chodzi o problemy z poruszaniem, czy tym razem problem dotyczy czegoś innego. To nie pierwsze tego typu wiadomość z ostatnich dni. Wcześniej Brytyjczycy zauważyli, że królowa podczas spotkania z nową premier, Liz Truss, miała niebieskie dłonie, co wskazuje na problemy z krążeniem.
Co myślicie na ten temat?
