Królowa spotkała się z Lilibet i Archiem. Wypłynęły szczegóły. Aż się robi ciepło na sercu
Mimo że pałac planował każdą sekundę jubileuszu królowej, dla niej liczyła się tylko jedna rzecz – mieć u boku każdego członka rodziny. Sussexowie także wzięli udział w świętowaniu, mimo sporu o bezpieczeństwo. Tabloid podaje, że Elżbieta II była naprawdę zachwycona, że para dołączyła do weekendowych uroczystości, mimo że to z jej polecenia Meghan i Harry nie mieli wstępu na słynny balkon podczas Trooping The Colour. Najbardziej jednak ucieszyła się ze spotkania z Archiem i Lilibet.
11.06.2022 07:00
Królowa Elżbieta II spotkała się z Archiem i Lilibet
Monarchini zmieniła wypełniony po brzegi harmonogram, aby spędzić czas ze swoimi prawnukami, Archiem i jej słodką, małą imienniczką Lilibet – która również obchodziła w sobotę swoje pierwsze urodziny.
Gdy tylko królowa dowiedziała się, że Harry i Meghan przybyli, powiedziała swojemu personelowi, że zamierza zrobić wielkie zamieszanie dla dzieci, zwłaszcza że są urodziny Lili - mówi źródło New Idea.
Rodzina Harry'ego przyleciała prywatnym odrzutowcem w zeszłą środę po południu, a potem samochód przewiózł ich z lotniska Farnborough do Frogmore Cottage.
Królowa uważała, że to słuszne posunięcie - mówi informator, który rozmawiał z brytyjską gazetą The Sun -Wszystko po to by odwiedziła ich w Frogmore Cottage lub Sussexowie przyjechali do zamku Windsor – wszystko to z dala od wścibskich oczu za murami Windsor Estate, aby mogła spokojnie spędzić z nimi czas.
Udało jej się poznać Lili i ponownie uściskać Archiego.
Archie ma bezczelne usposobienie swojego ojca w jego wieku, więc zapewnił rozrywkę Jej Królewskiej Mości, a Lili, która już spaceruje, jest ślczną laleczką. Oboje mieli swoją Gan-Gan owiniętą wokół swoich małych palców.
Bez wątpienia Jej Wysokość potraktowała maluchy jedną ze swoich ulubionych tradycji, zapraszając je na popołudniową herbatę – tak jak robiła to z Harrym i księciem Williamem, kiedy byli dziećmi. Były królewski szef kuchni, Darren McGrady, ujawnił, że te szczęśliwe okazje były zawsze pełne cukru. Wygląda na to, że Elżbieta II spędziła cudowny czas ze swoimi prawnukami.
