Tajemnica zdjęcia Kory z nagim synem wyszła na jaw. O kontrowersyjnej sesji mówią wszyscy

Śmierć Olgi Sipowicz opłakuje cała Polska. Artystka pozostawiła po sobie wielką pustkę na polskiej arenie muzycznej, której od wielu lat była niekwestionowaną królową. Kora była jedyna i niepowtarzalna. Wielu artystów wielokrotnie próbowało ją kopiować, jednak okazało się, że jej oryginalność była i zawsze będzie po prostu nie do podrobienia. Artystka pozostanie w sercach swoich wiernych fanów jako ikona wolności i niezależności.

Po śmierci tej wielowymiarowej artystki, pozostała luka, której już nikt nie jest w stanie wypełnić. Kora oprócz działalności artystycznej była również wspaniałą mamą. Kilka dni po jej śmierci do sieci trafiła jej niezwykła fotka z synem.

Zdjęcie zostało zrobione w 1974 roku, kiedy Kora nie była jeszcze gwiazdą, jednak znany ówczesny fotograf, Wojciech Plewiński, dostrzegł w niej ukryty diament. W związku z tym zaproponował Oldze Jackowskiej niezwykłą sesję zdjęciową z dzieckiem! Przypomnijmy, że piękna Olga w wieku 23 lat wyszła za mąż za Marka Jackowskiego. Z tego związku urodził się pierwszy syn artystki Mateusz.

Wojciech Plewiński, który fotografował wcześniej same ikony polskiego kina, zdecydował się na sesję z młodą piosenkarką. Na słynnym zdjęciu utrwalił zatem przepiękną młodą kobietę ubraną w modną białą koszule w ludowe wzory oraz szeroką spódnicę. Kora na kolanach trzyma nagiego synka Mateusza.

To słynne zdjęcie ukazało się na okładce magazynu Przekrój, 26 maja 1974 roku, czyli w Dzień Matki. Piękną matkę z synem zobaczyła wówczas na okładce cała Polska, jednak nikt nie wiedział kim jest owa kobieta z dzieckiem, nie przypuszczano nawet, że jest nią przyszła polska gwiazda, bowiem zdjęcie nie zostało podpisane. Ta niesamowita okładka została dopiero przypomniana po śmierci Olgi Sipowicz.

 Niesamowita pamiątka po Artystce!