Klaudia El Dursi na Wigilię w końcu pokazała rodzinę. Partner wygląda jak model, a mama – jest od niej skrajnie inna. Synowie nieźle wyrośli!
Klaudia El Dursi zaczynała w modelingu. Ponad dekadę temu zdobyła tytuł Miss Fitness Poland. W ósmej edycji Top Model zdobyła złoty bilet, gwarantujący jej miejsce w domu modelek. Choć nie wygrała programu, to nie przeszkodziło jej to jednak w rozwoju kariery. Jest prowadzącą show TVN 7, Hotel Paradise, dzięki któremu jeszcze bardziej zwiększyła zasięgi.
25.12.2022 | aktual.: 25.12.2022 15:57
Piękność została mamą w młodym wieku. Pierwszego syna, Dawida, dziś 11-latka, urodziła, gdy miała zaledwie 20 lat. Od dawna nie jest związana z jego ojcem. Aktualnie wiedzie życie u boku Jacka Leszczyńskiego, który jest ojcem 6-letniego Jasia. Wczoraj wraz z partnerem, dziećmi i resztą rodziny, w tym swoją mamą, świętowała Wigilię.
Klaudia El Dursi pokazała partnera
Najpierw zapozowała do zdjęcia u boku Jacka, Dawida (długie włosy) i Jasia. Ten pierwszy jest bardzo rzadko eksponowany w jej social mediach. Mężczyzna ponadto nie ma swojego konta na Instagramie. Fanki na pewno tego żałują, bo jest bardzo przystojny.
Kochani cudownych Świąt Wam życzę.Niech ten wyjątkowy czas będzie przepełniony miłością.
Pod rodzinnym zdjęciem zaroiło się od przychylnych komentarzy.
- Kurde Jacuś tutaj trochę jak trzeci brat Tyburski! Zdrówka Wam!
- Piękna rodzinka.
- Jesteście tacy... ładni.
Gwiazda zafundowała też fanom kolejną niespodziankę.
Klaudia El Dursi pokazała mamę
Na jej Instastory pojawiło się zdjęcie u boku mamy. Już na pierwszy rzut oka widać, że matka i córka są od siebie skrajnie różne. Mama Klaudii jest blondynką o jasnej karnacji w środkowoeuropejskim stylu, a Klaudia – brunetką o ciemnej karnacji w śródziemnomorskim wydaniu. Skąd taka różnica? Prowadząca Hotel Paradise odziedziczyła urodę po ojcu, Libijczyku.
Klaudia nie ukrywa, że nie utrzymuje kontaktu ze swoim tatą.
Nie wspominam taty jakoś bardzo źle, bo tak naprawdę mało go pamiętam. Mam już do niego obojętny stosunek. Nie czuję żadnego żalu, złych emocji. Wychował mnie wspaniały ojczym z Polski i jestem mu wdzięczna za to, jaką kobietą dziś jestem. (...) Ostatni raz rozmawialiśmy ponad 10 lat temu, ale tak naprawdę ja nie potrzebuję tego kontaktu. Mam wspaniałą rodzinę tu i teraz – opowiedziała Faktowi.
Jak podoba się wam rodzina Klaudii El Dursi?
