Kim Kardashian ma jednak SZEŚĆ palców. Zdjęcia nie kłamią. Wszystko widać bardzo wyraźnie

Kim Kardashian jest zdecydowanie celebrytką z najwyższej półki. Gdzie się nie pojawi, tam wzbudza ogromne zainteresowanie. Jest bohaterką reality show o jej rodzinie, które niestety dla ogromnej rzeszy fanów dobiega końca, a także bizneswoman, która świetnie sobie radzi prowadząc rozliczne interesy, na których zarabia miliony. Spełnia się także w roli matki czworga uroczych dzieciaków i okazuje się być idealną żoną dla zmagającego się z chorobą dwubiegunową Kanye Westa.

Na tym perfekcyjnym obrazku wielu doszukuje się skazy. I w ten sposób od jakiegoś już czasu mówi się, że Kim ma sześć palców u stóp. Są zdjęcia, które mają być tego dowodem.

W zasadzie chodzi o lewą stopę celebrytki. To właśnie tam jej obserwatorzy naliczyli sześć palców. Już podczas ubiegłorocznej gali American Influencer Awards, zebranych najbardziej zainteresował właśnie ten element jej ciała. Wszyscy wpatrywali się, licząc jej palce. Kim pojawiła się w czerwonej, mocno opiętej sukience z długim rękawem, do której dobrała szpilki z transparentnymi paseczkami, eksponującymi stopy. Internauci na Twitterze zadrwili sobie z niej, sugerując nawet, że nie jest człowiekiem. Rzeczywiście, na zdjęciach można dostrzec, że lewa stopa celebrytki wygląda nietypowo. Gdy przyjrzeć  się dokładniej, można doliczyć się aż sześciu palców.

Kiedy wrzuciła na swój profil na Instagramie zdjęcia z rajskiej wyspy, na której świętował 40. urodziny, kwestia powróciła. Znowu można doliczyć się sześciu palców u jej lewej stopy, kiedy dokładnie przyjrzeć się fotografiom w obcisłej, pomarańczowej sukience. Tym razem nosi klapki, więc trudno zrzucać winę na niewygodne obuwie, które mogłoby zniekształcać i dawać iluzję szóstego palucha. W galerii zdjęcia. Sami zdecydujcie, czy widzicie tę anomalię u Kardashianki?