Nieziemsko przystojny syn Andrei Bocellego gościem w finale "The Voice". Matteo ma na koncie romans z najpiękniejszą Włoszką
Andrea Bocelli, słynny włoski tenor, ma troje dzieci. Matteo i jego starszy o dwa lata brat Amos urodzili się, kiedy artysta był w związku z pierwszą żoną, Enricą Cenzatti. Z drugą małżonką, Veronicą Berti, śpiewak doczekał się córki Virginii. Ze zdjęć publikowanych na portalach społecznościowych Bocellich wynika, że rodzina spędza ze sobą dużo czasu, a rodzeństwo jest ze sobą bardzo zżyte.
Synowie Andrei poszli w ślady znanego ojca jeśli chodzi o karierę, jednak wybrali zupełnie inne kierunki - Amos jest utalentowanym pianistą, a Matteo śpiewa.
O młodszym z nich mówił:
Młodszy z nich właśnie zagościł w Polsce. Śpiewał na imprezie Vivy!, a dzisiaj wieczorem będzie gościł w The Voice of Poland. Co o nim wiemy?
Czym się zajmuje Matteo Bocelli? Z kim się spotykał?
Matteo Bocelli miłość do muzyki przejął po ojcu, ale w przeszłości buntował się przeciwko lekcjom śpiewu i gry na fortepianie.
W 2015 roku Matteo rozpoczął studia w Conservatorio Boccherini w mieście Lucca, a rok później zadebiutował jako tenor na scenie Teatro del Silenzio w Toskanii. Sławę zyskał w 2018 roku, kiedy zaśpiewał w duecie z ojcem. Ich wspólny utwór Fall on me trafił na album Bocellego Si, a później znalazł się na ścieżce dźwiękowej do filmu Dziadek do orzechów. Cztery królestwa.
W 2019 roku Andrea i Matteo występowali przed członkami rodziny królewskiej w ramach Royal Variety Performance. W 2020 roku młodszy syn słynnego tenora wydał solowy singiel – Can You Feel the Love Tonight z Króla Lwa. Obecnie promuje utwór Solo.
Poniżej piosenka, którą Matteo nagrał ze znanym ojcem.
Matteo jest nie tylko niezwykle utalentowany, ale także nieziemsko przystojny. Cały czas mówi o sobie, że jest singlem, ale zagraniczna prasa podaje, że zawsze otacza go wianuszek pięknych kobiet. Plotkowano także, że spotykał się z Miss Włoch Caroliną Stramare. Ich wspólne zdjęcia pojawiły się w 2019 roku.
Zdjęcia przystojnego syna Andrei Bocellego w naszej galerii. Jak wam się podoba Matteo?
