Kim Dzong Un na celowniku mediów. Najpierw plotki o śmierci, a teraz? Robi się coraz ciekawiej

Na początku maja spekulacje nieco ucichły. Przywódca pojawił się bowiem na wizytacji fabryki nawozu w Pjongjangu. Zdjęcia z tej wizyty opublikowała tamtejsza agencja KCNA. Jednak od tamtego czasu Kim znowu nie pojawia się publicznie. Po raz kolejny media rozważają różne scenariusze wydarzeń. Wszystkie jednak prowadzą do wspólnego punkty, którym jest zdrowie władcy. Najnowsze doniesienia są bardzo niepokojące. Co się dzieje z przywódcą Korei Północnej?

Cały świat ponownie zastanawia się gdzie przebywa Kim Dzong Un. Na początku kwietnia informowano, że musiał się on poddać operacji serca, jednak nie miała ona pozytywnego zakończenia. W maju dyktator zaczął pojawiać się publicznie, by znowu zniknąć na kolejne miesiące. Kilka dni temu media obiegła sensacyjna informacja. Chang Song-min to doradca byłego prezydenta Korei Południowej, który miał powiedzieć w mediach, że Kim Dzong Un przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej. Aktualnie władzę w kraju ma sprawować jego młodsza siostra Kim Jo Dzong.

Południowokoreński wywiad miał przekazać również, że przekazał on część swojej władzy także innym zaufanym osobom.

Portal North Korea News miał poinformować, że władze w Korei ma przejąć  Kim Pyong Il, a obecny przywódca znajduje się w stanie śpiączki po kolejnej operacji serca. Czy te doniesienia okażą się prawdziwe? To na pewno okaże się za jakiś czas, jednak jak na razie sytuacja w Korei Północnej cały czas wzbudza sporo emocji.