To cios dla Meghan. Kate i Camilla dopięły swego i ostatecznie pokazały, że nie ma dla niej miejsca na dworze
Dwa lata wolności - tak większość oceniłaby ostatni okres życia księcia Harry'ego i Meghan. 8 stycznia 2020 roku książęca para Sussexów wydała oświadczenie, w którym ogłosiła, że wycofuje się z pełnienia królewskich funkcji, chce zarabiać na własne utrzymanie, zamiast żyć na koszt podatników, jak pozostali członkowie rodziny Windsorów oraz planuje dzielić swój czas między Wielką Brytanię a Stany Zjednoczone. Wygląda na to, że nie wszystko poszło po ich myśli. Oficjalnie przestali pełnić królewskie funkcje wraz z końcem marca 2020 roku i od tamtej pory nie milkną echa ich odejścia.
11.02.2022 07:40
Kontrowersji nie brakuje, a wiele z nich pochodzi od Meghan i Harry'ego, którzy podjęli szereg decyzji, które wstrząsnęły monarchią. Wystarczy wspomnieć pamiętny wywiad u Oprah.
Powoli tracą łączność z rodziną królewską, a niedawno odebrano im patronaty, na których bardzo im zależało. Kate i Camilla dopięły swego.
Kate i Camilla dopięły swego. Co zabrały Meghan i Harry'emu?
Oto jedna rzecz, którą książę i księżna Sussex chcieli zatrzymać ze swojego dawnego królewskiego życia, to był ich cenny patronat. Książę Harry rozpaczliwie trzymał się swojego tytułu patrona angielskiego rugby - Union i Rugby Football League, podczas gdy jego żona, była aktorka, próbowała ze wszystkich sił utrzymać pozycję w Teatrze Narodowym – nawet po tym, jak wyjechali z Wielkiej Brytanii, by rozpocząć nowe życie w USA. Ale teraz, dwa lata po ich odejściu rodzina królewska rozdziela ich prestiżowe posady.
Camilla, księżna Kornwalii, zastąpi Meghan w Teatrze Narodowym, jak donosi londyńska gazeta The Sunday Times. Meghan została nagrodzona tym patronatem w styczniu 2019 r.
[Camilla] będzie jeszcze bardziej zachwycona, mogąc się tym zająć teraz, po tym, jak była rozczarowana, że nie dostała tego za pierwszym razem - mówi informator New Idea.
Tymczasem wysportowana księżna Cambridge zastąpi Harry'ego. Została patronką angielskiego rugby, przygotowując się do rywalizacji domowej ze swoim mężem, księciem Williamem, który jest twarzą walijskiego rugby.
Królowa, wręczając te upragnione patronaty Kate i Camilli, jest zadowolona, że może pokazać światu, że nagradza tych, którzy ciężko pracują – i udowadniając, że rodzina podniosła się z chaosu po Sussexach. Nadszedł czas, aby położyć pewne ręce na kierownicy, aby przywrócić królewską markę - mówi źródło.
Decyzja Elżbiety II to prawdziwy prztyczek w nos Meghan i Harry'ego. Jeśli myśleli, że utrzymają ulubione patronaty, to się srogo rozczarowali.
