Katarzyna Zielińska była bezradna. Gwiazda o przykrej sytuacji jaką zafundował jej LOT [WIDEO]

Kasia Zielińska przeżyła koszmar każdego rodzica. Aktorka nie zdążyła na jasełka syna przez odwołany samolot. Jak zareagowała? Co się stało? Zobaczcie wideo.

Kasia Zielińska lotnisko

Paulina Pucuła

19 grudnia 2018, 22:20

Kasia Zielińska spóźniła się na jasełka syna przez odwołany samolot

Kasia Zielińska to osoba, która bardzo dużo podróżuje. Jako aktorka często musi zmieniać swoje miejsce pobytu, a jako mama wie, jak ważne jest dla niej uczestniczenie w wydarzeniach z życia swoich dzieci. Aktorka miała lecieć ze Szczecina do Warszawy, aby zobaczyć występ świąteczny swojego synka. Niestety jej lot został odwołany, przez co aktorka nie miała szansy na spokojnie dotrzeć na jasełka synka:

Zdecydowałam się o tym powiedzieć z szacunku dla nas wszystkich. Dla ludzi, którzy podróżują i śpieszą się na różne rzeczy zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Uważam, że po to są te media społecznościowe osób publicznych, żeby o takich rzeczach mówić. Nie mówiłam tego z pretensją, bardziej ze smutkiem i z takim rozżaleniem. Myślę, że coś możemy wskórać, to jest naprawdę niewiele: wysłanie sms-a, jakoś ułatwienia życia ludziom, którzy naprawdę dużo poruszają się po Polsce. Myślę, że nam aktorom to się bardzo przyda, ale faktycznie była to dla mnie przykra sytuacja.

Aktorka nie ukrywa, że liczy na przeprosiny lub odzew ze strony LOT-u:

Niestety nie było żadnego odzewu ze strony kierownictwa LOT-u, ale mam nadzieję, że to nadrobią.

Co byście zrobili w takiej sytuacji?