Katarzyna Sokołowska zdradziła, jak łączy pracę z macierzyństwem: "Jest to niepołączalne". Jak sobie radzi? [WIDEO]

To pewnie truizm, ale sztuka jest dla mnie bardzo ważna. Nie ma mnie bez sztuki. Moje życie jest od zawsze związane ze sztuką. Niekoniecznie z malarstwem, chociaż moja siostra jest malarką, więc to też jest mi bliski temat. Zawsze byłam związana ze sztuką w sensie sceny muzycznej, ale to nieistotne, bo sztuka była zawsze istotna w moim życiu.

Jest to trudne. Nie do końca można to pogodzić. Może z pracą w pewnych wymiarach tak, czyli z tą moją pracą reżyserską, która jest faktycznie związana z ciągłą nieobecnością, próbami itd. jest to niepołączalne. Albo jestem w domu, albo jestem w pracy. Tutaj faktycznie następują spore redukcje, takie świadome. Ale oczywiście nadal uprawiam swój zawód, dalej jestem blisko tej sztuki i to jest dla mnie bardzo ważne. Tylko pewnie ten ciężar ciężkości się przesunął i tyle. Ale ciągle te same wartości i estetyczne i merytoryczne są dla mnie ważne.