Katarzyna Skrzynecka może otwierać salon fryzjerski. Jej metamorfoza w warunkach domowych robi furorę

Epidemia koronawirusa w Polsce sprawiła, że rząd Mateusza Morawieckiego zdecydował się wprowadzić obostrzenia, ograniczające kontakty międzyludzkie. Na ten moment to jedyny skuteczny sposób, by zahamować rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 — szczepionka nie została jeszcze wynaleziona.

Obecnie swoich usług nie mogą prowadzić m.in. kosmetyczki i fryzjerzy. Spora grupa gwiazd postanowiła nie czekać, aż salony piękna wznowią działalność. Od niedawna w warunkach domowych malują paznokcie, farbują włosy, zmieniają fryzury. Część metamorfoz jest bardzo udana, inna – niekoniecznie.

Do grona znanych osób, które w czasie kwarantanny postanowiły samodzielnie zadbać o swój wizerunek, dołączyła Katarzyna Skrzynecka. W środowy poranek na Instagramie dodała zdjęcie, na którym pozuje z nałożoną farbą na włosach. Aktorka, która znana jest ze sporego poczucia humoru, całą sytuację skomentowała z przymrużeniem oka:

Dzień później Kasia pochwaliła się efektem metamorfozy. Dodała nowe zdjęcia, na których pozuje w odświeżonym, pięknym kolorze włosów. By uprzedzić ewentualne pytania internautek, w opisie zdradziła, jaką farbę wybrała i jak długo trzymała ją na włosach:

Internautki skomentowały efekt metamorfozy Kasi, w komentarzach pozostawiając mnóstwo ciepłych słów pod jej adresem. Gdyby Skrzynecka myślała nad otwarciem salonu, z pewnością pojawiłoby się u niej sporo klientek.