Córki Kasi Skrzyneckiej nie ciągnie na scenę. Zainteresowania 10‑latki robią wrażenie: "Niewykluczone, że to będzie jej droga w życiu"

Córeczka mi bardzo serdecznie kibicuje. Bardzo docenia moją pracę. Czasem mi w tej pracy towarzyszy, czasami – jeśli nie jest to dzień szkoły, lubi przychodzić ze mną do studia, oglądać jak powstaje taki program, ile jest tu pracy charakteryzacyjnej przede wszystkim, a to ją chyba interesuje najbardziej, bo mojej córki póki co nie ciągnie na scenę i przypuszczam, że ona w tym pozostanie.

Nie sądzę żeby poszła moim szlakami, natomiast ma ogromne zdolności plastyczne, konstruktorskie, zdolności projektowania. Najchętniej chodzi na zajęcia plastyczne i architektonicznie, które sama sobie wybrała. Ją ogromnie interesuje praca charakteryzatorów i pirotechników. Jak plastyczna praca przestrzennego zmieniania rysów twarzy daje niesamowite efekty.

Widzę, że Alikia tym jest bardziej zafascynowana niż np. samym śpiewaniem i występowaniem na scenie. Niewykluczone, że to będzie jej droga i pasja w życiu. Jak narazie jest na etapie marzeń, że chciałaby być architektem i projektantem wnętrz. Buduje, konstruuje, ma świetny zmysł przestrzenny i plastyczny. Może w tym marzeniach pozostanie? Będę ją wspierać. A może kiedyś jej się coś odmieni i będzie chciała pracować w moim zawodzie i być aktorką. Jeśli będzie sama tego pragnęła, to na pewno będą ją wspierać, ale nigdy nie będę jej pchać na siłę.