"Musiałam usunąć ten organ". Dramatyczne wyznanie Katarzyny Dowbor

Kilka tygodni temu do mediów trafiła niepokojąca informacja - Katarzyna Dowbor, gwiazda Naszego nowego domu, uwielbiana przez widzów i współpracowników, trafiła do szpitala. Na jej Instagramie pojawiło się nawet zdjęcie z wenflonem, ale w poście gwiazda zaznaczyła, że czuje się dobrze i operacja przebiegła pomyślnie:

Katarzyna Dowbor ma problemy ze zdrowiem

Elwira Szczepańska

5 listopada 2018, 23:40

Jestem już po operacji. Czuję się bardzo dobrze. Serdecznie Was pozdrawiam!..#operacja #szpital #tarczyca #choroba#powrótdozdrowia #katarzynadowbor#pozdrawiam

Dowbor nie wdawała się wtedy w szczegóły, nikt nie wiedział więc co dokładnie jej dolega. Wiadomym było, że gwiazda ma problemy z tarczycą, sama zresztą zaznaczała to w wielu rozmowach z reporterami, ale dopiero w najnowszym wywiadzie wyjawiła jednak, że wycięła tarczycę i czuje się świetnie:

Choć byłam pod opieką lekarzy i brałam leki, to okazało się, że nad moją trudno zapanować. Przez te lata towarzyszyły mi stany zapalne, stąd decyzja specjalistów, że najlepszym wyjściem będzie usunięcie tego organu. Po operacji szybko doszłam do siebie, więc nie było powodów, aby ograniczyć aktywność zawodową - wyjawiła

Miejmy nadzieję, że teraz stan jej zdrowia znacznie się poprawi i nie będzie musiała już spędzać wieczności w lekarskich gabinetach. Z tarczycą nie ma żartów, dobrze więc, że lekarze namówili ją do operacji i uregulowali problem.

katarzyna dowbor