Katarzyna Cichopek bez makijażu przemierza hotelowe korytarze. "Zgłodniałam od 4 rano"

Katarzyna Cichopek jest jedną z ulubionych prezenterek polskich telewidzów. Dlatego też otrzymała w tym roku Telekamerę właśnie w kategorii "Najlepszy prezenter". Obecnie przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie zaprezentuje się przez tamtejszą publicznością podczas dwóch koncertów kolęd.

Aktorka pochwaliła się swoim fanom, że jest już w USA. Pokazała okolice, które sama podziwiała. Zaprezentowała się też podczas wywiadu w radiostacji. Długi lot i wrażenia zapewne sprawiły, że Kasia, jak sama stwierdziła "po prostu padła" już o ósmej wieczorem (w Polsce była wtedy trzecia nad ranem). Przez to jednak obudziła się z samego rana, czyli o czwartej lokalnego czasu.

Katarzyna Cichopek nie mogła się wprost doczekać, kiedy otworzą hotelową jadalnię, bo mocno zgłodniała. Przemierzała więc szybkim krokiem hotelowe korytarze, by jak najszybciej dostać się do czegoś pysznego.

Gwiazda wyznała, że nie lubi wstawać z samego rana, jest raczej sową niż skowronkiem, ale zazdrości tym, którzy potrafią bez problemu wstać o świcie. Kasia pochwaliła się, że w momencie nagrania nie było jeszcze ósmej rano, a ona zdążyła zrobić już mnóstwo rzeczy (na przykład nagrać filmy z łazienki, gdzie zachwalała kosmetyki swojej marki).

Co ciekawe, Katarzyna Cichopek pokazała się bez makijażu. Kasia lubi zwykle dopieścić swój wygląd kosmetykami i nic w tym złego. Musimy jednak przyznać, że bez pudru, tuszu i szminki wygląda jeszcze młodziej niż zwykle! A gdy zaświeciła swoim uroczym uśmiechem, nie mogliśmy wyjść z podziwu.

Śledzicie podróż Kasi do USA?