Katarzyna Burzyńska pokazała zdjęcia ze ślubu. Nigdy nie zgadniecie, co miała wyhaftowane na welonie
Katarzyna Burzyńska przygodę ze szklanym ekranem rozpoczęła od pracy na antenie MTV. Chociaż od jakiegoś czasu nie współpracuje ze wspomnianą stacją, do tej pory jest uważana za bardzo charakterystyczną prezenterkę tej telewizji. Aktualnie dziennikarka prowadzi bloga o tematyce parentingowej, a także cykl wywiadów na blogu Baby By Ann. Od dawna karierę doskonale łączy z życiem rodzinnym.
06.06.2021 | aktual.: 06.06.2021 16:15
Od 2015 roku jest szczęśliwą żoną Łukasza Sychowicza. Razem wychowują dwoje dzieci. Henryk urodził się w 2016 roku. Trzy lata później przyszła na świat Józefina.
Katarzyna Burzyńska pokazała zdjęcia ze ślubu. Welon przyciąga uwagę
Burzyńska prowadzi konto na Instagramie, gdzie co jakiś czas udostępnia wybrane treści. Odsłania niektóre kulisy życia prywatnego. Tak jak w niedzielne przedpołudnie, gdy uczciła ważny dzień - szóstą rocznicę ślubu. W nowym wpisie podzieliła się z internautami niepublikowanymi wcześniej zdjęciami z uroczystości.
Na pierwszej fotografii znajduje się panna młoda. Pozuje tyłem do obiektywu. Kadr zdominował welon, na którym umieszczono nietypowy haft - koszykarza przypominającego Michaela Jordana, który trzyma ślubne obrączki. Na drugim widać spinki do mankietów. Ponownie pojawia się motyw NBA. Katarzyna Burzyńska w krótkim opisie wyjaśniła, że wspomniany sport jest bardzo ważny dla jej męża:
6 lat temu. Mój Mąż Komik @luki_sycho to stale i niezmiennie niezły zawodnik !______________________________________________#wedding #anniversary #happy #love #nba #jordan
Dziennikarka na temat ślubu wypowiedziała się w rozmowie z newseria.pl. Ujawniła, że podczas samej ceremonii nie czuła stresu. Dużo wcześniej wszystko zaplanowała:
Nie było stresu, bo do tej uroczystości przygotowywałam się, jeszcze będąc małą dziewczynką, kombinując, kto na tym ślubie powinien być, jak ja powinnam wyglądać i co powinno się dziać, więc nic mnie nie zaskoczyło. Były za to straszne emocje, takie nie do powstrzymania. Było mnóstwo wzruszenia – wspomina Katarzyna Burzyńska.
Więcej zdjęć z uroczystości znajdziecie w naszej galerii.
