Kasia Warnke była zdradzana. Od dawna podejrzewała, że jej partner ma romans. "Oszukiwał mnie". Opowiedziała o kulisach związku
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski poznali się w 2013 roku na planie jednego z filmów. Trzy lata później aktorska para zdecydowała się na ślub. Szybko stali się jednym z najpopularniejszych związków w show-biznesie. Razem grali w kolejnych produkcjach, a także pojawiali się na branżowych imprezach. Chętnie pozowali przed obiektywami na czerwonym dywanie i nie szczędzili sobie czułości.
12.10.2022 17:20
W 2019 roku małżonkowie doczekali się pierwszego dziecka. Na świat przyszła ich córeczka Helena. Małżonkowie od samego początku trzymają się jednej zasady - nie pokazują twarzy dziewczynki w social mediach.
Ściana jest, jeśli chodzi o nasze dziecko. Będę to chroniła i tak postanowiliśmy. Uważam, że to dobrze, że dzieci nie powinny być social mediach. Takie jest moje zdanie, że to jest wykorzystywanie wizerunku, bo dziecko nie ma świadomości. Ludzie wiedzą o mnie to, co bym chciała, żeby wiedzieli – tłumaczyła Kasia w podcaście Oświeceni Hedoniści.
Katarzyna Warnke była zdradzana
Kilka dni temu pojawiły się pierwsze doniesienia o tym, że związek Kasi i Piotra przechodzi kryzys. W końcu jeden z tabloidów poinformował, że małżonkowie się rozstali, ale aktorka zaprzeczyła tym informacjom. Wczoraj jednak ucięli oni wszelkie spekulacje, gdy wydali oświadczenie, w którym zdradzili, że ich miłość dobiegła końca.
Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzje o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas na nowo mógł budować swoje życie. W trosce o dobro naszej Córki, która jest dla nas najważniejszym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności. Jednocześnie informujemy, że jest to nasz jedyny komentarz w tej sprawie - napisali w sieci.
Niemal w tym samym momencie aktorzy pojawili się na evencie, ale nie spędzali tam ze sobą czasu. Kasia zdecydowała się też porozmawiać z prasą i wyjawiła, że w jednym z poprzednich związków była zdradzana.
Zdarzyło mi się raz, że oszukiwał mnie chłopak. Nie Piotrek. Do tego stopnia, że sms-ował na wspólnych wakacjach z osobą, z którą już miał romans. Zdarzało mi się sprawdzać [jego telefon] żeby się upewnić, bo byłam w takim dziwnym trybie, że czułam, że to jest prawda... Bardzo tego żałuje, wiem, że nie mogłam się zachować inaczej, to się od razu skończyło (...) Zostaje taki rodzaj skazy w człowieku... Nie polecam" - wyznała Kasia w rozmowie z Pomponikiem.
Aktorka przyznała również, że nie toleruje kłamstwa, a zdrady nie jest w stanie wybaczyć.
Zdrada jest wpisana w człowieka, natomiast ja jej nie toleruję zupełnie. (...) Niektórzy ludzie może nie są stworzeni do taki związków stałych, głębokich. (...) W zdradzie najgorsze jest kłamstwo - powiedziała Pomponikowi.
Kasia ma za sobą przykre doświadczenia. Jak do tej pory ani ona, ani Piotr nie zdecydowali się ujawnić, dlaczego podjęli decyzję o rozstaniu.
