Festiwal dezinformacji. Prasa podaje datę ślubu, a Kasia Tusk...

Skomentowała doniesienia kolorowej prasy.

Kasia Tusk stanowczo zaprzeczyła informacjom podawanym przez kolorową prasę i portale internetowe, jakoby lada dzień miała stanąć na ślubnym kobiercu. Część źródeł podawało, że córka premiera wyjdzie za Stanisława Cudnego w 14 czerwca, inne że 21. Tusk skomentowała plotki dopiero kiedy poprosiła ją o to czytelniczka jej bloga.

Kasia Tusk podgrzewała atmosferę pokazując na swoim blogu stylizacje weselne. Wiele osób zinterpretowało to jako element przygotowań do ślubu. Jednak blogerka może nie chcieć informować nikogo o dacie lub... nawet o nim myśleć. Obecnie stoi przed nią szansa poprowadzenia programu w telewizji. Według ustaleń portalu Plejada.pl, Tusk jest jedną z kandydatek na gwiazdę show"Shopping Queen".

Jeżeli okazałoby się, że ze względu na zawodowe plany Kasi Tusk trzeba przełożyć datę ślubu, na pewno nie byłoby to problemem ani dla córki premiera, ani jej narzeczonego Stanisława Cudnego - są już ze sobą 6 lat. Decyzja o zaręczynach nie była pochopna, więc nie ma też co się spodziewać, że będzie im zależało na jak najszybszym ślubie.