Kora oceniała Kasię Moś w "MBTM". Gwiazda po latach wspomina ich spotkanie. Padły słodko-gorzkie słowa
Zanim Kasia Moś pojechała na Eurowizję i wystąpiła w Twoja Twarz Brzmi Znajomo, wzięła udział w programie Must be the music. Obecność na dużej antenie w najlepszym czasie zaowocowały szeroką rozpoznawalnością. Chociaż wokalistka nie wygrała muzycznego show, to dotarła aż do finału, w którym zaprezentowała swój premierowy singiel I can't say. Udział w widowisku wspomina bardzo pozytywnie.
28.07.2020 16:00
Kasia Moś o Must be the music. Jak zapamiętała Korę?
Kasia w Must be the music nauczyła się współpracy z kamerą i zyskała cenne znajomości. Poznała m.in. Igora Herbuta, który pod szyldem zespołu LemON wygrał program. Do dzisiaj artystka jest pod wrażeniem umiejętności młodszego kolegi.
To było zaraz po tym, jak wróciłam ze Stanów. Pierwszy raz miałam styczność z kamerą, z programem, który jest nagrywany. Ja oczywiście śpiewałam wcześniej koncerty, ale nigdy nie miałam do czynienia z takim programem. To było zupełnie inne i nowe doświadczenie. Program wspominam bardzo fajnie. Pamiętam, że sama osobiście kibicowałam Lemonowi i wiedziałam, że oni wygrają. Dla mnie Igor Herbut ma wspaniały głos. Wybrałam ten program, bo można w nim było zaprezentować swój utwór. I my w finale tak zrobiliśmy. Tam można było zaśpiewać coś swojego.
Kasia Moś miała okazję poznać Korę. Legenda muzyki, od której śmierci dziś mija dwa lata, zasiadała wówczas w jury. Jej opinie budziły wiele emocji, ale zawsze były szczere i trafione.
Ja wspominam Korę bardzo dobrze. Ona miała w sobie taką prawdę. Co myślała, to powiedziała. To może być bolesne dla tego, kto dostaje jakąś uwagę. Ale z drugiej strony jaka to jest wartość, że ktoś taki powie nam prawdę i nas oceni. Ona miała niezwykłą osobowość. Moja piosenkę Kora oceniła dobrze. Była dość przychylna mojej osobie, co też było dla mnie ważne i zaskakujące, bo przecież mogło być zupełnie inaczej.
Piękne i bardzo poruszające słowa.
Zapis live'a z Kasią:
