Kasia Glinka zaczęła majówkę od spaceru z synkiem. Leo podrósł i doczekał się nowego wózka. Sprawdziliśmy cenę i model

Fani bardzo skrupulatnie śledzą to, co dzieje się w życiu ich ulubienicy. W ostatnim czasie nie brakuje jej bowiem powodów do radości. W zeszłym roku Kasia po raz kolejny dołączyła do grona mam. Aktorka w 2012 roku po raz pierwszy doczekała się syna Filipa, który jest owocem jej małżeństwa z Przemysławem Gołdonem. Małżonkowie rozstali się, a od dawna Kasia jest szczęśliwa u boku Jarosława Bienieckiego.

Kasia na początku zeszłego roku pochwaliła się w sieci pierwszym zdjęciem swojego ciążowego brzuszka i oznajmiła fanom, że jej  starszy synek doczeka się rodzeństwa. Od tamtej pory regularnie już publikowała kolejne kadry, na których mogliśmy zobaczyć, jak powiększają się jej krągłości. Aktorka nie mogła się doczekać narodzin drugiego syna.

Gdy tylko mały Leo pojawił się na świecie, postanowiła pochwalić się jego zdjęciem. Chociaż konsekwentnie nie pokazuje twarzy maluszka, to możemy podglądać, jak pięknie rośnie i rozwija się chłopiec. Dzisiaj Kasia postanowiła wybrać się ze swoją pociechą na spacer.

Gwieździe udało się znaleźć las w środku stolicy. Wskoczyła w wygodny sportowy strój i nie przejmując się niezbyt ładną pogodą, chciała pobyć na świeżym powietrzu. Maluszka wózku zabezpieczyła folią na wypadek deszczu.

Internauci szybko odpowiedzieli na pytanie swojej ulubienicy i przyznali, ze oni również wybierają się jedynie na krótki spacer, ponieważ pogoda niezbyt sprzyja wypoczynkowi poza miastem. My przyjrzeliśmy się również wózkowi, jakim jeździ mały Leo.

Kasia wybrała dla syna spacerówkę marki Egg. Za taki sam model w internecie w opcji 2 w 1, czyli gondola ze spacerówką, trzeba zapłacić niewiele ponad 3 tysiące złotych. Trzeba przyznać, że ciemna bryka ze skórzaną rączką przyciąga uwagę.