Kasia Cichopek nieźle się nasłuchała: "Nie sprzątałaś cały miesiąc!". W jej relacji wszędzie kurz! Co tam się wydarzyło?
Kasia Cichopek zaczynała karierę pod koniec lat 90. Grała wtedy Elżbietę w Bożej podszewce. Potem producenci zaangażowali ją jako Kingę Zduńską w M jak miłość. Do dziś możemy ją tam oglądać. Aktorka chętnie dzieli się ze swoimi fanami relacjami z planu. Tym razem nieźle się nasłuchała, ale tez o mało nie doszło do wypadku.
19.04.2023 17:20
Kasia Cichopek nadaje z planu serialu. Skąd ten dym?
W relacji na Instagramie gwiazdy słyszymy rozmowę Kasi Cichopek i Marcina Mroczka:
Dawno nas nie było na planie i tak się tu zakurzyło? - mówi aktorka.No nie sprzątałaś cały miesiąc... - odparł, kaszląc, Mroczek.No bo mnie tu nie było, co tu się dzieje? W jakim my w ogóle lochu tu pracujemy? Ale kurzu tu dużo w powietrzu...
Potem widać krzątaninę, a Kasia o mało nie rozbija głowy o wiszącą na ścianie dekorację. Zadymione pomieszczenie zwiastuje, że w M jak miłość możemy się spodziewać wielkich emocji. Oglądacie? Jesteśmy fanami?
Maciej Kurzajewski o relacjach z dziećmi Kasi Cichopek
Naszej reporterce udało się porozmawiać z Maciejem Kurzajewskim podczas eventu poświęconego zabawkom. Zapytała go między innymi o to, czy widzi różnice w zabawkach, którymi bawią się dzieci obecnie, a którymi bawili się jego synowie?
Widzę proges, ale pewne proste zabawki się nie zmieniają. Proste pomysły są też bardzo dobre. Oczywiście postęp jest ogromny – zaczął.
Jakie zabawki kupował synom.
Ja mam doświadczenie z poprzednich latach, bo mam dwóch synów, którzy na dobrą sprawę są już dorośli. Młodszy, Julek, skończy 17 lat, Franek – ma już 25, właściwie 26. Natomiast doskonale pamiętam ten czas, kiedy oni się bawili zabawkami. My też staraliśmy się im dostarczać te zabawki, które będą edukujące, rozwijające, ale też które będą służyły dobrej zabawie – kontynuował.
Jak Kurzajewski ocenia siebie, jako ojca?
Starałem się znaleźć taki złoty balans. I oczywiście bawiłem się z nimi. Zresztą dziś, gdy wspólnie spędzamy czas, jest to czas bardzo dobrej zabawy. Ale staraliśmy się wspólnie dostarczać im mnóstwa pomysłów, żeby to spektrum zabawy było jak najszersze – wytłumaczył.
Maciej do tej pory uwielbia zabawę.
Ja się lubię bawić. Cały czas gram w gry planszowe. Jeśli gdzieś pozostaje w nas odrobina dziecka, to bardzo dobrze – dla nas i dla otoczenia – zaznaczył.
Jak udało mu się wypracować dobre relacje z dziećmi Kasi Cichopek? Zdradził swój sekret:
Wszystko zależy od nas, żeby mieć dobre relacje z osobami, z którymi jest się blisko, które nas otaczają. I to dotyczy nie tylko tych najbliższych, ale w ogóle funkcjonowania z ludźmi. Ja jestem człowiekiem uśmiechniętym, który lubi ludzi, lubi z nimi rozmawiać. Dla mnie to jest naturalne. Jeżeli w sposób naturalny, otwarty i dobry podchodzimy do tego, to naprawdę każdy jest w stanie zbudować dobrą relację.
Cała rozmowa poniżej.
