Tylko u nas! Kasia Cichopek nie była sama na weselu! "Z nim przetańczyłam pół nocy" [WIDEO]

Drodzy, Podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować – para przekazała w social mediach.

Nie byłam sama. Miałam armię moich braci, a mam ich pięciu. Czwórka moich braci, trzech ciotecznych, jeden rodzony towarzyszyli mi podczas tego wydarzenia. Każdy z nich ma genialne poczucie humoru i jeszcze lepsze poczucie rytmu, więc  Przetańczyłam całą noc i tylko zmieniałam moich braci. I jeszcze tatuś. Tatuś jest najlepszym tancerzem, i to z nim przetańczyłam pół nocy.

My jak się bawimy to się bawimy do rana. Jest wesoło, jest dużo tańca, dużo śpiewu, dużo zabawy, dużo pozytywnych emocji. Spotykamy się rzadko, bo moja rodzina jest rozsiana po Polsce i nie tylko, więc jak już mamy możliwość spotkania się na takiej uroczystości jak ślub jednego z członków naszej rodziny, to wykorzystujemy tą okazję do maximum.