Kasia Bujakiewicz popełniła błąd? Ta sama propozycja zrobiła z Małgorzaty Kożuchowskiej gwiazdę roku!
Kasia Bujakiewicz popełniła błąd? Aktorka wyjawiła niedawno, że nie dała się oszpecić gdy Patryk Vega proponował jej metamorfozę do filmu Plagi Breslau. Podobna decyzja zrobiła z Małgorzaty Kożuchowskiej gwiazdę 2018 roku. Dlaczego aktorka nie podjęła takiej samej decyzji?
Nie jest tajemnicą, że 2018 rok należał do Małgorzaty Kożuchowskiej. Piękna blondynka, która od lat bryluje na czerwonych dywanach i zdążyła ciężko zapracować na swoją reputację przeobraziła się na oczach fanów w kogoś zupełnie nowego. Wszystko za sprawą Patryka Vegi, który postawił sobie za punkt honoru odarcie Kożuchowskiej z płaszczyka "grzecznej dziewczynki", jaki nosiła przez ostatnich parę lat. Efekt końcowy zaskoczył wszystkich, a odmieniona na potrzeby Plag Breslau Małgorzata była na językach wszystkich. Jej przemiana, choć szokująca, zachwyciła widzów i wywołała dyskusję na temat drastycznych metamorfoz. Nie wszyscy jednak poddali się magii brzydoty, którą Kożuchowskiej udało się przekuć w niesamowity sukces.
Kasia Bujakiewicz w rozmowie z Faktem wyjawiła, że jej również proponowano filmowe zdegradowanie urody. Jak skwitowała, Patryk próbował namówić ją na podobne zmiany, ale nie wyraziła na to zgody:
W filmie „Plagi Breslau” nie dałam się oszpecić Patrykowi Vedze. Po prostu powiedziałam mu jasno, że muszę być śliczna. I tak zostało. Moja rola to na szczęście ciepła, dobra, miła, czuła i cierpiąca żona - zdradziła
Biorąc pod uwagę furorę, którą Kożuchowska robi od ostatnich kilku miesięcy - wliczając w to jej nowy, super seksowny styl - myślicie, że Kasia mogła popełnić błąd i powinna spróbować takiej przemiany w kolejnym filmie?
