Partnerka Przemka Salety pokazała ciało po usunięciu implantów piersi. "Buzia jak anioł, ale co z biustem po takim żyłowaniu?"

Przemysław Saleta i Karolina Woźniak od dawna tworzą szczęśliwy związek. Ukochana boksera spełnia się jako modelka, która nie wstydzi się pokazywać swojego ciała. Eksponuje je nie tylko w mediach społecznościowych, ale także podczas sesji zdjęciowych do poczytnych magazynów.

Przemysław Saleta i Karolina Woźniak

Zuza Maciejewska

13 lipca 2020, 11:00

Woźniak w zeszłym roku usunęła implanty piersi, o czym poinformowała na Instagramie. Opublikowała post, w którym zdradziła powody swojej decyzji:

Zazwyczaj staram się nie analizować i nie wracać do swoich źle podjętych decyzji, ale są wyjątki… taką właśnie złą decyzją sprzed lat było powiększenie piersi za sprawą mojej lekkomyślności, namów pseudofotografów czy głupiej mody panującej w Miami.

Karolina Woźniak pokazała wysportowane ciało

Karolina Woźniak bardzo dba o swoje ciało, o czym uświadomiła internautki śledzące jej profil na Instagramie. Od ponad miesiąca trenuje codziennie, nie chwali się tym w mediach społecznościowych. W jednym z nowych postów pokazała efekt ciężkiej pracy. Pozuje w rozpiętej koszuli, dzięki czemu eksponuje mięśnie brzucha, które są ładnie podkreślone

Od ponad miesiąca trenuje codziennie, nie relacjonując tego na Instastory. I tak się zastanawiam czy to w ogóle się liczy? Czy spaliłam jakieś kalorie? A może w ramach pokuty za ten brak sportowego ekshibicjonizmu przybędzie mi kilka niechcianych kilogramów? A tak prawie całkiem serio, drodzy #selfielovers, zdradzę Wam pewien sekret. Zarysowany czworo głowy I wyrzeźbiony sześciopak są dużo bardziej wiarygodnym dowodem na to, że ćwiczycie niż selfie w lustrze na siłowni tudzież (o zgrozo) szatni/toalecie.

Internautki obok wpisu nie mogą przejść obojętnie. W komentarzach komplementują figurę modelki:

Forma kosa. Petarda!
Chętnie przeczytam co ćwiczysz i ile. Sama nie mogę dojść do formy po korona siedzeniu w domu.
Wyglądasz olśniewająco. Nie mogę się napatrzeć.

Jedna z nich zapytała:

Piękna kobieta, wyjątkowo. Buzia jak anioł, ale co z biustem po takim żyłowaniu?

Woźniak nie zareagowała na to pytanie.