Śliczna Karolina Chapko już tak nie wygląda. Blondwłosa piękność tak zaszalała u fryzjera z kolorem i długością, że nawet syn jej nie poznał

Karolina Chapko to coraz popularniejsza aktorka. Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Następnie przez kilka lat była wykładowczynią tej placówki. Występowała też na deskach teatrów – Bagatela i STU.

Popularność zyskała dzięki występom w filmie Oszukane produkcji TVN i serialowi 1920 Wojna i miłość, gdzie zagrała Zofię Olszyńską. Za rolę w filmie sensacyjny Yuma (2012) była nominowana do nagrody Złotej Kaczki. Później grała m.in. Dominikę w serialu Barwy Szczęścia i Elżbietę Piecką, małżonkę Władysława Jagiełły, w Koronie królów Telewizji Polskiej.

W ubiegłym roku Karolina przeprowadziła się do stolicy. Od tego czasu coraz częściej występuje w kolejnych produkcjach. Została zaangażowana m.in. do filmu Porady na zdrady 2. U jej boku w komedii romantycznej pojawiły się m.in. Basia Kurdej-Szatan i Julia Kamińska. Premiera filmu jest przewidziana na koniec roku. Do roli w nim gwiazda musiała przejść sporą metamorfozę i pożegnać się z naturalnym blondem.

Chapko, na potrzeby filmu, przefarbowała się na rudy. Zmiana była tak duża, że kiedy wróciła do domu, jej 4-letni synek, Ignacy, nie rozpoznał jej, co bardzo ją rozbawiło. Jak sama przyznaje, lubi takie drastyczne zmiany w swoim wygładzie. Zwłaszcza jeśli wiążą się one z pracą. Zdjęcia rudowłosej aktorki zobaczycie w galerii pod tekstem.

Jak oceniacie jej metamorfozę?

Karolina nie zwalnia tempa. Obecnie uczestniczy w zdjęciach do francusko-polskiej produkcji Dom wybrany z jej niewielkim udziałem. Główną rolę zagra z kolei w mini-serialu Grażyna Lipińska. Spore uznanie przyniósł jej występ w komedii ALL IN, za którą dostała główną nagrodę Best Actress na festiwalu w Malezji. Obok niej w filmie pojawili się Mikołaj Roznerski oraz Aleks Mackiewicz. Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy zawodowe.

Aktorce, mimo wielu zobowiązań zawodowych, udało się ułożyć życie prywatne. W 2017 roku stanęła na ślubnym kobiercu i powiedziała sakramentalne tak Grzegorzowi Zalasińskiemu. Owocem ich miłości jest przywołany już wcześniej syn Ignacy.