Justyna Żyła szczera jak nigdy wcześniej! Celebrytka śmiało wyjawiła swoje fantazje erotyczne prosto z pustego łóżka!

Justyna Żyła w mediach pojawiła się jak tajfun. Była żona polskiego skoczka narciarskiego zasłynęła jako odważna blogerka, która na oczach internautów postanowiła wyprać rodzinne brudy. Historią jej rozwodu oraz konfliktem z Piotrem ekscytowała się cała Polska. Fani przyglądali się jej działaniom z wielkim zaciekawieniem, bowiem kobieta bez skrupułów rozprawiała się ze swoją przeszłością, dotyczącą pożycia małżeńskiego. Po rozwodzie, gdy temat Piotra Żyły ucichł, Justyna wystąpiła w Tańcu z Gwiazdami.

Justyna Żyła

Kuba Górski

25 lipca 2019, 16:51

Od tego czasu była żona sportowca miała swoje pięć minut sławy, jej życie było tematem wielu portalowych publikacji, a ona sama na krótka chwilę stała się wiodącą celebrytką w Polsce. Niestety mimo ogromnych starań Żyła z rywalizacji tanecznej szybko odpadła, choć jej występy na parkiecie wywoływały wielkie emocje. Jurorzy ze zdumienia przecierali oczy, kiedy to Justyna przechodziła do kolejnego etapu rywalizacji.

Podczas programu celebrytka zaprzyjaźniła się z Dominiką Tajner, która wspierała koleżankę w chwilach słabości. Obie były w trakcie rozwodu, zatem tematów do rozmów paniom nie brakowało. Obecnie Justyna Żyła wróciła do swojego normalnego życia, wychowuje samotnie swoje dzieci, niestety nie została gwiazdą polskiego show biznesu, choć próbowała swoich sił w różnych konfiguracjach i formatach medialnych.

Była żona Piotra Żyły udzieliła wywiadu dla VIVA!, w którym z rozbrajającą szczerością wyjawiła jak wygląda jej życie po rozwodzie, są także zaskakujące wynurzenia prosto z łózka. Co się zmieniło w jej życiu, w którym już nie ma Piotra:

Jestem odważniejsza. Nie mam problemu wsiąść w samochód i przejechać pięćset kilometrów. Wcześniej tego nie potrafiłam. Sama latam z dziećmi na wakacje. W zeszłym roku do Chorwacji, w tym do Bułgarii. Bardziej dbam o swój wygląd. Podkreślam swoją kobiecość. Staram się czuć kobieco i lubię się podobać, słuchać komplementów – mówi.

W dalszej części wypowiedzi Justyna zdradziła, że jest bardzo samotna i tęskni za obecnością mężczyzny szczególnie w łóżku:

Miłość to fajna sprawa – na pewno mi tego brakuje. Natomiast jest dla mnie za wcześnie – sprawa z zeszłego roku to jeszcze wciąż świeża sytuacja – zdradziła Żyła.

Niedawno w cieci krążyły plotki, o rzekomej trzeciej ciąży Justyny czy faktycznie coś jest na rzeczy?

Kiedyś tak. Teraz patrze już w inną stronę. Moja dwójka mi w zupełności wystarczy – kończy wywód.

Cały wywiad z Justynką znajdziecie w magazynie VIVA!.