Julia Wieniawa wskoczyła w koronkowe rajstopy. Internet ZAPŁONĄŁ
Julia Wieniawa znów przyciąga wszystkie spojrzenia instagramowiczów. Jej najnowsza stylizacja z koronkowymi rajstopami w roli głównej błyskawicznie stała się tematem numer jeden. Internauci nie tylko komplementowali odważny look, ale też zaczęli porównywać artystkę do żony Justina Biebera – Hailey Bieber.
Julia Wieniawa ubrała koronkowe rajstopy
Julia Wieniawa od dawna traktuje modę jako integralną część swojej kariery. Tym razem na zdjęciach opublikowanych w sieci zaprezentowała się w koronkowych rajstopach o kwiatowym wzorze, które zestawiła z klasycznym czarnym płaszczem i eleganckimi szpilkami ozdobionymi metalicznym łańcuszkiem. Dopełnieniem stylizacji była niewielka kopertówka, idealna na wieczorne wyjście, oraz okulary przeciwsłoneczne.
Julia Wieniawa opowiada o swojej karierze i narzeka na brak życia prywatnego. "Mam teraz bardzo dobry moment"
Julia Wieniawa w koronkowych rajstopach. Internet miał jedno skojarzenie
Choć sama artystka napisała, że "nie ubiera się, by imponować, ale by wyrażać siebie", to właśnie jej look sprawił, że obserwatorzy zaczęli porównywać ją do jednej z najpopularniejszych celebrytek — Hailey Bieber. Pod postem pojawiły się wpisy wprost zestawiające Wieniawę z żoną Justina Biebera.
"To Hailey Bieber czy Julia Wieniawa?", "Wyglądasz jak Hailey Bieber! Serio, myślałam, że to ona!", "Omg, Hailey!", "Nasza Hailey, sztos!" – pisali.
Julia Wieniawa w ogniu kontrowersji. To nie album wywołał burzę
26 września ukazała się druga płyta Julii Wieniawy – "Światłocienie". Album, utrzymany w klimacie popu i elektroniki, opowiada o dualizmie – jasnej i mrocznej stronie emocji. Single takie jak "Kocham", "U mnie" czy "Nie będziemy tęsknić" szybko zdobyły popularność, a sama płyta zadebiutowała na pierwszym miejscu listy OLiS.
Piosenkarka znalazła się też ostatnio w ogniu krytyki po swojej wypowiedzi w programie Kuby Wojewódzkiego. Podczas rozmowy prowadzący zapytał ją o popularne hasło, że "bieda to stan umysłu". Przyznała wtedy, że zgadza się z tym stwierdzeniem – i od tego momentu w sieci zawrzało. Internauci uznali słowa Wieniawy za oderwane od rzeczywistości i krzywdzące wobec osób, które zmagają się z realnymi problemami finansowymi. Sama Wieniawa opublikowała oświadczenie, w którym podkreśliła, że jej słowa zostały wyrwane z kontekstu
CZYTAJ TAKŻE: Monika Goździalska uderzyła w Wojewódzkiego i stanęła w obronie Wieniawy. "Obgaduje ludzi"
