Julia Wieniawa niespodziewanie wyznała miłość w TZG! O ich romansie mówiło się jeszcze, gdy była z Baronem
Julia Wieniawa spędziła mnóstwo czasu na sali treningowej. Przez ostatnie tygodnie przygotowywała się do programu Taniec z gwiazdami, gdzie doszła aż do finału. O Kryształową Kulę rywalizuje z Edytą Zając. O tym, która z pań ostatecznie okaże się lepsza, zdecydują widzowie, którzy mają w tej kwestii decydujący głos.
23.10.2020 | aktual.: 23.10.2020 23:17
Julia Wieniawa niespodziewanie wyznała miłość w Tańcu z gwiazdami
Julia Wieniawa tańczyła jako pierwsza. Ze Stefano Terazzino wykonała jivea, którego powstanie nadzorował Michał Malitowski. Para zyskała za niego 29 punktów. Następnie nadszedł czas na freestyle. Zanim jednak aktorka ruszyła na parkiet, wyemitowano dla niej specjalną wiadomość od Nikodema Rozbickiego:
Kilku Polakom udało się zdobyć Kryształową Kulę. Myślę, że w dniu dzisiejszym dołączysz do tego zacnego grona i tego ci życzę. Gdyby jednak to się nie wydarzyło, myślę, że to bez znaczenia. Pokazałaś wszystkim, że świetnie tańczysz, a dla mnie już od dawna jesteś zwycięzcą tego programu. Trzymam kciuki, powodzenia. Całuję.
Julia była wyraźnie zaskoczona tym nagraniem. Nie potrafiła ukryć swojej radości i w odpowiedzi nazwała aktora "kochanym":
Ale miło, prawda? Jejku Cześć kochany, pozdrawiam i bardzo dziękuję ci za wsparcie.
Czyżby tym samym aktorka potwierdziła, że z Nikodemem łączy ją coś więcej niż tylko przyjaźń? Można odnieść takie wrażenie. Pewne jest z to, że o tym, że Rozbickiego i Wieniawę łączy coś więcej mówi się od momentu, w którym gwiazda spotykała się z Baronem. Sami zainteresowani są jednak oszczędni w komentowaniu tych informacji:
Nie mam zamiaru tutaj nic komentować. Naprawdę wolę się nie odwoływać do plotek, pomówień. Moje życie jest moim życiem i toczy się swoim rytmem – powiedział aktor w rozmowie z portalem Plejada.
Na oficjalny komentarz w tej sprawie trzeba więc będzie trochę poczekać.
