Julia Sobczyńska okradziona po „Top Model”. Wydała oświadczenie. Fani płaczą razem z nią
Top Model od wielu lat cieszy się ogromną popularnością. Na castingi przychodzą tysiące aspirujących modeli i modelek. Nic dziwnego, ponieważ format otwiera drzwi do wielkiej kariery. Widzowie z zapartym tchem śledzą losy uczestników, którzy marzą o tym, by zaistnieć w świecie mody. Kilka dni temu zakończyła się jubileuszowa, 10. edycja uwielbianego przez fanów formatu, a ostatni odcinek obfitował w wiele emocji.
Julia Sobczyńska | fot. YouTube
W ścisłym finale znalazły się trzy finalistki: Nicole Akonchong, Julia Sobczyńska i Dominika Wysocka. To one walczyły o główną nagrodę, czyli 100 tysięcy złotych i kontrakt z agencją modelek. Był to pierwszy od 2013 roku finał, w którym pojawiły się jedynie kobiety. Do samego końca rywalizacja była mocno wyrównana. Tym razem o tym, kto wygra, decydowali nie tylko widzowie, ale także jury.
W pierwszej eliminacji odpadła Julia. Drugie miejsce zajęła Nicole, a laureatką została Dominika. Zaraz po ogłoszeniu wyników stało się coś niespodziewanego. Julia, choć odpadła jako pierwsza, zostanie zapamiętana na długo. 22-latka padła na kolana przed swoją ukochaną i oświadczyła się jej. Publiczność oraz uczestnicy i jurorzy zaczęli im wiwatować.
Modelka nie ukrywała, że to narzeczona namówiła ją na udział w show:
Julia Sobczyńska straciła konto na Instagramie
Dziś nad Julią zgromadziły się czarne chmury. Finalistka straciła dostęp do swojego konta na Instagramie, na którym zebrała już sporą ilość obserwatorów. Okazuje się, że profil został usunięty. Modelka odniosła się do zajścia:
Wpis zebrał najwięcej reakcji z zapłakaną miną. Prawdopodobnie jej konto było wielokrotnie zgłaszane przez antyfanów, wskutek czego zostało usunięte. Modelka wysłała odwołanie do serwisu.
Trzymamy kciuki za pozytywne zakończenie tej historii.
