Joe Biden pokazał brak manier na spotkaniu z królową Elżbietą II. Zaczęło się niefortunnie, a później było tylko gorzej

Joe Biden zwyciężył w ostatnich wyborach prezydenckich w USA. W styczniu tego roku został zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych, jednak tym razem huczna zwykle impreza wydawała się być skromniejsza. Wszystko przez pandemię koronawirusa. Prezydent elekt apelował wówczas do Amerykanów, by nie przybywali tego dnia do Waszyngtonu. Z prezydenturą pożegnał się natomiast Donald Trump, który nie był zachwycony swoim następcą i nie miał zamiaru tego ukrywać.

Chociaż pandemia zdominowała przełom roku, to objęcie stanowiska przez Joe Bidena udało się zorganizować z największymi honorami. W tym ważnym dniu towarzyszyło mu wiele gwiazd. Hymn narodowy zaśpiewała Lady Gaga, a Jennifer Lopez cała w bieli uświetniła uroczystość swoim występem. Teraz nowa głowa państwa razem ze swoją żoną udała się w pierwszą oficjalną wizytę dyplomatyczną. Małżonkowie odwiedzili Wielką Brytanię.

Joe Biden w minioną środę pojawił się w Wielkiej Brytanii. Pierwszym punktem jego wizyty było spotkanie z premierem kraju Borisem Johnsonem. Kolejnym z ważniejszych etapów tej wizyty była wizyta u Królowej Elżbiety II. Monarchini podjęła Jill i Joe Bidena na zamku Windsor.

Wizyta amerykańskiej pary prezydenckiej rozpoczęła się od pokazu wojska na dziedzińcu. Później cała trójka wybrała się do jednej z zamkowych komnat na herbatę. Królowa Elżbieta II gościła parę prezydencką nieco ponad godzinę i zrobiła wspaniałe wrażenie na gospodarzach Białego Domu.

Chociaż Biden był zachwycony spotkaniem z najdłużej panującym monarchą w historii Wielkiej Brytanii, to już ekspertki od etykiety są nieco innego zdania. Aleksandra Pakuła, która jest specjalistką od etykiety, udostępniła fotografie z wizyty amerykańskiego prezydenta na zamku Windsor i wylicza mu kolejne przewinienia. Znawczyni zasad savoir-vivre założyła Instytut Etykiety, oraz prowadzi profil na Instagramie, na którym pokazuje, jak powinno zachowywać się zgodnie z dobrymi manierami. Ma też własny kanał na YouTube, oraz blog. Organizuje także szkolenia, podczas których zdradza tajniki etykiety. Niestety, to co zobaczyła na fotografiach z Wielkiej Brytanii, wprawiło ją w osłupienie.

Na jednym ze zdjęć, Joe Biden ma na sobie ciemne okulary, co uważane jest za oznakę braku manier, miał je na samym początku wizyty podczas defilady wojskowej. Zwróciła ona także uwagę na cały strój, a zwłaszcza buty, które nie były zbyt czyste.

Zastrzeżeń nie ma za to pierwszej damy, która tego dnia zaprezentowała się w błękitnej i skromnej garsonce, którą ozdobiła srebrną broszką. Niestety jej mąż nie wypadł już tak dobrze podczas pierwszej oficjalnej wizyty dyplomatycznej. Zdjęcia w naszej galerii.