Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens skryli się w budce telefonicznej w Londynie! Aż paruje od nich namiętnością!

Rinke Rooyens i Joanna Przetakiewicz przyłapani na czułościach w Londynie. Para w budce telefonicznej nie szczędziła sobie czułości. Zobacz zdjęcie.

Rinke Rooyens i Joanna Przetakiewicz

Tila Nowak

20 grudnia 2018, 09:00

Romantyczna sesja Rinke Rooyensa i Joanny Przetakiewicz

Związek Joanny Przetakiewicz i Rinke Rooyensa dla wielu był zaskoczeniem, ale fani projektantki powitali miłość w jej życiu z radością. Gwiazda przestała się ukrywać z nowym partnerem i chętnie dzieli się magicznymi momentami, które przeżywają razem. Bywają na salonach, nie szczędzą sobie czułości, a w social mediach chwalą się uroczymi zdjęciami. Jedno z nich niedawno trafiło na Instagram i oczarowało wszystkich.

Joanna i Rinke wybrali się do Londynu, w którym gwiazda posiada własne, luksusowe mieszkanie. Na fotografii oboje pozują w jednej ze słynnych czerwonych budek telefonicznych i wyglądają na nieprzytomnie szczęśliwych. Wiele o ich relacji mówi także zamieszczony przez projektantkę wpis:

ON I ONA PO PRZEJŚCIACH. Z PRZESZŁOŚCIĄ I PRZYSZŁOŚCIĄ. Miłość ♥️ dobra jest namiętnością i wsparciem, radością i akceptacją. Nie chce się kogoś ulepszać czy zmieniać, nie chodzi również o to, żeby zmieniać i ulepszać siebie. Najważniejsze, to zaakceptować. Siebie i tego kogoś ♥️ Chcę i mogę. Nie „muszę” lub „powinnam” a już na pewno nie, bo „tak wypada”Chciałabym Was namówić do POZBYCIA SIĘ OBAW. Że „może się nie uda?”, „może już nie warto?”, bo nie chcemy dać się zranić ani złamać nikomu ♥️ WARTO dać szansę, wierzyć, ufać. Wtedy miłość przychodzi ♥️Miłość niedojrzała ( nie ma nic wspólnego z wiekiem) to namiętność, ale często i złość i oczekiwania, wymagania. Niepokój, „czy jestem wystarczająco dobra?”, i „czy on jest tym wszystkim, na co mnie stać?” Dojrzała to umiejętność czerpania z bycia razem. Przeżywania.W dojrzałym związku nie tylko patrzymy na siebie nawzajem, ale w tym samym kierunku

Z której strony by na to nie spojrzeć - Joanna napisała kilka naprawdę mądrych słów. Zgadzacie się z nią? Wierzycie w taką miłość?