Joanna Opozda na saneczkach z Vincentem. Ile radości! Uśmiechnięty synek gwiazdy to najsłodszy widok świata. Cała mama!
Joanna Opozda w ubiegłym roku poślubiła Antka Królikowskiego. Kilka tygodni po hucznej imprezie, która była wydarzeniem towarzyskim tamtego lata, małżonkowie potwierdzili, że oczekują na narodziny dziecka. Szczęście nie trwało jednak długo. Aktorzy rozstali się, a mąż gwiazdy odnalazł miłość u boku innej kobiety.
Związek zakończył się jeszcze zanim mały Vincent pojawił się na świecie. Joanna planowała przez minimum rok zająć się synkiem i nie wracać do pracy, ale życie napisało inny scenariusz.
Bardzo bym chciała spędzać z synkiem cały swój czas. Niestety jest to niemożliwe. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do szybkiego powrotu do formy i pracy. Muszę zarabiać, żeby utrzymać rodzinę – zwierzyła się w rozmowie z "Party", gdy Vincent miał zaledwie dwa miesiące.
Rozstanie nie przebiegało w spokoju. W mediach rozpętała się wielka burza między Antkiem i Joanną, a oskarżeniom nie było końca. Obecnie sytuacja się unormowała, a Asia każdą wolną chwilę spędza z rosnącym jak na drożdżach Vincentem.
Tym razem zabrała go na sanki.
Joanna Opozda pokazała Vincenta na sankach. Ale słodki uśmiech!
Kilka dni temu Joanna Opozda spędziła z synem jego pierwsze mikołajki. Mały Vincent wyczekiwał nadejścia Mikołaja z prezentami. Dumna mama pochwaliła się w sieci uroczymi zdjęciami.
Dziś Marilyn robi za Mikołaja, a u Was kto dostępuje tego zaszczytu?
Przebrany w świąteczny strój i z biało-czerwoną czapką na głowie chłopiec wyglądał naprawdę uroczo.
Vini wyczekuje Mikołaja - napisała.
Pod postem zaroiło się od zachwytów. Wiadomo, że Joanna nie pokazuje twarzy synka. Jednak czasem zdarza się jej nieco odsłonić. Tak też było podczas relacji, w której pokazała pierwszą wyprawę Vinniego na sanki. Uśmiechnięty maluszek to słodki widok. Mimo że Joanna starała się zakryć jego buźkę, to nie do końca jej się to udało i widać, że jest do niej bardzo podobny. Zajrzyjcie do naszej galerii.
