Córka Joanny Moro wdrapała się na zmywarkę i skradła show aktorce, gdy szalała z patelnią przed kamerą. "Ale pannica sprytna"
Joanna Moro ma pełne ręce roboty. Gwiazda jest mamą trojga dzieci i domyślamy się, że na pewno nie może narzekać na nudę. Aktorka 12 lat temu poślubiła w Wilnie Mirosława Szpilewskiego. Para wspólnie wychowuje dwóch starszych synów – Mikołaja i Jeremiego, oraz małą Ewę. Dziewczynka ma zaledwie kilka miesięcy, a już stała się wielką gwiazdą Instagrama. Jej znana mama nie szczędzi fanom zdjęć i nagrań z udziałem córeczki. Pod każdym kolejnym postem, na którym ją widzimy, nie brakuje komplementów. Wszyscy zachwycają się kilkumiesięcznym bobasem.
11.11.2020 | aktual.: 11.11.2020 16:00
Rok 2020 to prawdziwy baby boom w polskim show-biznesie. W każdym miesiącu dowiadujemy się o kolejnej przyszłej mamie. Swoje dzieci powitały już na świecie między innymi: Małgorzata Rozenek, Maja Hyży, Barbara Kurdej-Szatan, Kasia Glinka czy Anna Lewandowska. Do grona świeżo upieczonych mam na początku roku dołączyła także Joanna Moro, która właśnie pokazała, jak wyglądają poranki w jej domu.
Joanna Moro pokazała jak spędza poranki z córką
Aktorka na Instagramie może się pochwalić sporym gronem obserwatorów. Uwielbiają oni jej bezpośredniość i brak nadęcia. Joanna zdecydowanie pokazuje, jak wygląda normalnie życie. Próżno szukać u niej wymuskanych kadrów, którymi rządzą się social media. Nie boi się pokazać bałaganu i ma w tym ogromne poparcie swoich fanek. Wiedzą one bowiem, że żyjąc w otoczeniu trojga małych dzieci, trudno jest o wnętrza jak z katalogu.
Dzisiaj gwiazda Anny German postanowiła pokazać, jak wyglądają poranki w ich domu. Podczas gdy aktorka tańczy i podśpiewuje, szalejąc z patelnią nad kuchenką gazową, to jej córeczka wdrapuje się na drzwi otwartej zmywarki. Mała Ewa dała prawdziwe show. Zaczęła uroczo gaworzyć i odciągnęła całą uwagę widzów od swojej zapracowanej mamy.
Nasze różowe poranki. Chyba rośnie nam mała gwiazdeczka.
Fani są zachwyceni nagraniem, które pokazała Joasia i już wróżą dziewczynce karierę.
- Jaka gwiazdeczka.
- Prawdziwy słodziaczek.
- Zdolna po mamie, czeka ją kariera.
- Jaka słodka ta mała.
- Ale pannica sprytna.
Nie można się dziwić tym zachwytom, ponieważ mała Ewa jest niezwykle uroczym bobasem.
