"Jestem brzydka jak...". Justyna Steczkowska wprost o swoim wyglądzie

Justyna Steczkowska po raz kolejny udowodniła, że ma do siebie sporo dystansu. Oto co powiedziała podczas jednego z koncertów.

Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie muzycznej. Jej talent wokalny, niepowtarzalny styl oraz niestrudzona chęć rozwijania kariery sprawiają, że jest uwielbiana przez publiczność od lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TEŻ: "No to nagrywamy". Syn Zenka Martyniuka łączy siły z ojcem i legendą disco polo

W ostatnich latach Justyna Steczkowska nie tylko koncentruje się na muzyce, ale również angażuje się w liczne projekty telewizyjne. Wokalistka występuje jako jurorka w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gdzie ocenia uczestników i dzieli się wiedzą muzyczną. Podczas jednego z odcinków "Tańca z Gwiazdami" Steczkowska zasiadła przy stoliku z Niną Terentiew, co wzbudziło plotki dot. jej przyszłości w Polsacie.

W trakcie jednego z ostatnich występów Justyna Steczkowska pozwoliła sobie na żartobliwą uwagę na temat swojego wyglądu. "Ja mam złamany nos z tej strony. Już i tak jestem brzydka jak czarownica, więc wole stać z tej strony. Zawsze trochę lżej państwu to oglądać" - powiedziała do zgromadzonych słuchaczy.

To nie pierwsza tego typu wypowiedź Steczkowskiej. Kiedyś wyznała, że dzieci w szkole porównywały ją do... Tekli z serialu animowanego "Pszczółka Maja". Z pewnością fanom trudno będzie zgodzić się z takimi słowami. Wiadomo bowiem, że Justynie nie da się odmówić urody, podobnie zresztą jak humoru i dystansu do siebie.

ZOBACZ TEŻ: Kolejne sceny z występu Kozidrak krążą po sieci. Na scenę POMAGAŁA jej wejść... córka