Jennifer Lopez przeszła samą siebie! W arabskim kraju opalała się prawie jak na plaży nudystów! Cieniutki pasek ledwo zasłonił jej sutki
Jennifer Lopez ma 50 lat, a wciąż wygląda jak demon seksu. O randce z gwiazdą marzą miliony mężczyzn, jednak ta, niestety, jest zajęta. Gwiazda od marca jest narzeczoną przystojnego sportowca, Alexa Rodrigueza. Już teraz sporo plotkuje się na temat ich luksusowego ślubu. Zanim jednak para będzie miała okazję stanąć na ślubnym kobiercu, piosenkarka musi wrócić ze światowej trasy koncertowej It's My Party Tour.
Ostatnio gwiazda zagrała pierwszy historii koncert w Egipcie. Artystka odwiedziła Al-Alamajn, miasto w północnym Egipcie nad Morzem Śródziemnym, położone ok. 240 km od Kairu. Jeszcze przed występem gwiazdy na scenie w Seacode Beach Club, fani spekulowali, że jej seksowne show zostanie nieco zmodyfikowane ze względu na normy panujące w kraju arabskim.
Ostatecznie jednak gwiazda zaprezentowała w pełnej krasie to, co mogli obejrzeć mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, Turcji, Rosji czy Izraela. Ubrana w prześwitujące kostiumy, wyginała się niczym zawodowa gimnastyczna w tym swoich największych hitów. Jeszcze odważniejsze sceny Egipcjanie mogli zobaczyć po koncercie.
Jennifer Lopez ledwo zasłoniła sutki na egipskiej plaży
Na Instagramie Alexa Rodrigueza pojawiło się zdjęcie Jennifer Lopez opalającej się na egipskiej plaży, odzianej jedynie w cieniutkie, białe bikini – stringi i pasek zakrywający sutki, który prawdopodobnie miał imitować stanik.
Internauci wręcz oszaleli na widok niemalże nagiej J.Lo, która na plaży wyglądała jak bogini. Tak gorącej zdjęcia w kolekcji gwiazdy jeszcze nie widzieliśmy. Co za ciało!
